Odkąd Komenda Powiatowa Policji w Wadowicach przeprowadziła się do nowego budynku w sąsiedztwie dworca autobusowego, jej stara siedziba przy ul. Lwowskiej stoi pusta. Choć minęło dopiero 8 miesięcy od czasu, gdy obiekt opustoszał, już widać efekty braku troski o jego stan. Ostatnio zaczęły odpadać elementy wykończenia krawędzi balkonów...
Ponieważ tuż pod jednym z nich znajduje się chodnik, sytuacja zaczyna być niebezpieczna dla przechodniów. Mieszkańcy Wadowic zastanawiają się, dlaczego nikt nie interesuje się stanem budynku, który wszak znajduje się w centrum miasta, przy skrzyżowaniu dwóch bardzo ruchliwych ulic – Lwowskiej i Sienkiewicza.
Swego czasu były różne plany na jego wykorzystanie po przenosinach policjantów. Poprzedni burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski liczył na to, że gmina otrzyma obiekt w zamian za spore wsparcie finansowe przekazane na budowę nowej siedziby Komendy Powiatowej Policji. Zamierzał budynek wyremontować i urządzić w nim przestrzeń dla organizacji pozarządowych. Niestety, zabrakło pisemnego porozumienia w tej sprawie. Później mowa był również o przeniesieniu do obiektu siedziby Prokuratury Rejonowej w Wadowicach.
Tymczasem, choć od przeprowadzki policji lada dzień minie 8 miesięcy, budynek nadal stoi pusty. Dlaczego? - Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie podjęła czynności zmierzające do wygaszenia prawa trwałego zarządu wobec nieruchomości zlokalizowanej przy ul. Lwowskiej 13 w Wadowicach, jako zbędnej dla potrzeb małopolskiej policji. W tym celu, działając zgodnie z zapisami opracowanej przez Komendę Główną Policji „Strategii gospodarowania nieruchomościami policji", dokonano rozeznania wśród lokalnych jednostek resortu spraw wewnętrznych i administracji, czy są zainteresowane przejęciem tej nieruchomości – informuje młodszy inspektor Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Jak się okazało, wszystkie odpowiedziały negatywnie. W takiej sytuacji zapadła decyzja o tym, by złożyć do starosty wadowickiego wniosek o wygaszenie prawa trwałego zarządu. - W chwili obecnej gromadzona jest niezbędna dokumentacja do rozpoczęcia tej procedury – podkreśla Sebastian Gleń.
Foto: Dawid Kierczak
starymoher, 21.10.2021 11:28
W latach 70-tych ub. wieku,wywłaszczono z tego budynku ich poprzednich właścicieli (znam ich z nazwiska),więc teraz zwróćcie im te lokale po takich samych ,,psich" pieniądzach jakie je zapłacono przy wywłaszczeniu!