Dobiegają końca prace związane z rozbudową ulicy Spółdzielców w Wadowicach. Chodniki są już gotowe, drogowcy kładą asfalt na jezdni, a niebawem nawierzchni doczeka się również ścieżka rowerowa. Droga jest dość stroma, malowniczym łukiem wspina się na zbocze wzgórza, a jadący nią z góry będą podziwiać rozległą panoramę.
Do niedawna ulica Spółdzielców w Wadowicach była ślepym zaułkiem prowadzącym do kilkunastu domów. Ruch na niej był znikomy, a samochody jeździły wolno, bowiem trudno byłoby rozwijać dużą szybkość na drodze mającej zaledwie 100 metrów długości.
Po zakończeniu trwających prac, będzie nią można dojechać z Alei Wolności do Alei Matki Bożej Fatimskiej. Z tą drugą, a także z ulicą Poprzeczną, połączy ją budowane właśnie rondo. Rozbudowa Spółdzielców powinna ułatwić nieco jazdę po wiecznie zakorkowanych Wadowicach, skracając wielu osobom drogę i rozładowując część korków. Dodatkowym udogodnieniem dla kierowców będzie dwukierunkowy ruch, który zostanie wprowadzony na ulicy Poprzecznej.
Ze względu na znaczne nachylenie zbocza, po którym wspina się nowy odcinek ulicy Spółdzielców, część chodnika ma formę schodów. Nie wszystkim się to podoba, ale taka konstrukcja wynika z przepisów – tam, gdzie pochyłość jest zbyt duża, należy stosować stopnie. Osoby niepełnosprawne lub matki z dziećmi w wózkach będą miały tam zatem spory problem – chyba że zdecydują się skorzystać ze ścieżki rowerowej.
Rozbudowa ulicy Spółdzielców napotkała na niemałe problemy ze strony jej mieszkańców, których mocno niepokoi fakt, że spokojna osiedlowa droga stanie się ruchliwą jezdnią. Udało im się nawet doprowadzić do wstrzymania prac na jakiś czas. Chociaż zostały one wznowione, protestujący najprawdopodobniej nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa…
Foto: Facebook/Bartosz Kaliński
Brak komentarzy