reklama
reklama

Nie wpuścił strażników do kotłowni na kontrolę - stanie przed sądem

Region, Wadowice, Andrychów, Sucha Beskidzka, Kalwaria Zebrzydowska, Kęty, Zator Gospodarka, Na sygnale, Wiadomości, 18.03.2025 15:20, red
Mężczyzna nie wpuścił strażników miejskich do kotłowni, aby sprawdzili czym pali w piecu. I ma problem.
Nie wpuścił strażników do kotłowni na kontrolę - stanie przed sądem
W Małopolsce w sezonie grzewczym Straż Miejska i służby gminne regularnie przeprowdzją kontrole w domach pod kątem tego, czym mieszkańcy palają w piecach, sprawdzając czy nie jest łamana tzw. uchwała antysmogowa. Kontrole palenisk są przeprowadzane bez wcześniejszego zawiadomienia mieszkańców.


Ale nie wszyscy chcą wpuścić kontrolerów do domu. Jedna z takich spraw znajdzie swój finał w sądzie. Pod koniec stycznia policjanci z Suchej Beskidzkiej zostali poinformowani przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej o uniemożliwieniu kontroli kotłowni w jednym z domów na terenie miasta.

- Policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie i przesłuchali świadków. Ustalili, że funkcjonariusze Straży Miejskiej w Suchej Beskidzkiej kontrolujący posesje na terenie miasta, przy jednej z nich nie mogli wykonać czynności. 46-letni właściciel, stanowczo odmówił wpuszczenia patrolu. Mężczyzna, pomimo okazania przez nich legitymacji służbowych oraz upoważnienia wydanego przez Burmistrza Miasta Sucha Beskidzka, nie zezwolił na wykonanie kontroli użytkowanej kotłowni w zakresie ochrony środowiska. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego suskiej komendy zebrali materiał dowodowy, który pozwolił w miniony piątek 14 marca br. na przedstawienie zarzutu 46-latkowi - informuje policja z Suchej Beskidzkiej.

Kodeks karny za utrudnienie lub udaremnienie kontroli osobie uprawnionej w zakresie ochrony środowiska przewiduje karę nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

W Małopolsce trwają kontrole


Dodajmy, że Małopolsce osoba naruszająca przepisy uchwały antysmogowej, a więc spalająca śmieci w piecu czy użytkująca piec tzw. kopciuch, może być ukarana:

  • mandatem karnym w wysokości do 500zł,
  • grzywną do 5 000 zł zasądzoną wyrokiem sądu
  • w przypadku podejrzenia spalania odpadów kontrolujący będą zmuszeni pobrać próbkę popiołu do badania laboratoryjnego, a w przypadku stwierdzenia spalania odpadów sprawa jest kierowana na drogę sądową.


Co może kontrolujący?
  • Kontrole mogą odbywać się w godzinach od 6.00 do 22.00 w każdy dzień tygodnia na podstawie ważnego upoważnienia wójta/burmistrza/prezydenta miasta
  • Kontrolujący jest uprawniony do wykonywania czynności bezpośrednio związanych z charakterem przeprowadzanej kontroli m.in. sporządzenia dokumentacji fotograficznej, żądania okazania dokumentu potwierdzającego jakość stosowanego paliwa, wykonania pomiaru wilgotności drewna przeznaczonego do spalania w kotle, pobrania próbki popiołu itp. Z przeprowadzonych oględzin kontrolujący sporządza protokół oględzin w dwóch egzemplarzach- jeden zawsze otrzymasz od kontrolującego.

Co może kontrolowany?

  • Żądać okazania identyfikatora/ upoważnienia do kontroli od osób przeprowadzających oględziny;
  • Uczestniczyć na każdym etapie kontroli;
  • Wnieść uwagi do sporządzonego protokołu oględzin w przeciągu 14 dni licząc od dnia zakończenia kontroli do organu przeprowadzającego kontrolę.
  • Prowadzenie kontroli jest obowiązkiem gmin – utrudnianie lub udaremnianie kontroli to przestępstwo w rozumieniu art. 225 Kodeksu Karnego, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.

- Podstawą prawną do prowadzenia kontroli palenisk indywidualnych przez wójtów, burmistrzów i prezydentów miast oraz upoważnionych przez nich urzędników i funkcjonariuszy straży gminnych stanowi art. 379 Ustawy Prawo Ochrony Środowiska

Zgodnie z ust. 1 tego artykułu to marszałek województwa, starosta oraz wójt, burmistrz lub prezydent miasta sprawują kontrolę przestrzegania i stosowania przepisów o ochronie środowiska w zakresie objętym właściwością tych organów.

Prowadzenie kontroli w województwie małopolskim jest obowiązkiem gmin wynikającym z Programu Ochrony Powietrza, a brak przeprowadzania kontroli może skutkować nałożeniem na gminy kary w wysokości do 500 000,00 złotych



reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

ѕzαℓσиу ∂ιαвєłєк.! , 19.03.2025 07:57

@buli dobrze radzisz bez nakazu sądowego to won z mojej posesji

buli, 19.03.2025 00:53

A co to za prześladowanie, kontrolowanie i nachodzenie ludzi w ich prywatnych domach, pod pretekstem jakieś unii???!!!!!!! Ciekawe czy mieli nakaz... Człowiekowi ręce opadają od tych absurdów...!!!!! Ciekawe na ile sobie jeszcze pozwolimy..??