Ktoś niszczy świeżo zmodernizowaną ścieżkę rowerową

Niedawno zakończyła się modernizacja ścieżki rowerowej z Wadowic do Jaroszowic-Zbywaczówki, o której parokrotnie pisaliśmy, a już pojawiły się na niej pierwsze zniszczenia. Pokryta gładkim asfaltem dróżka przeznaczona jest wyłącznie dla rowerzystów i pieszych, ale najwyraźniej nie wszyscy się tym przejmują. Kierowcy pojazdów mechanicznych korzystają z niej równie chętnie.

Przy okazji uszkodzili słupki, które stały tam po to właśnie, by powstrzymać ich przed wjazdem. „Ręce opadają… Moi drodzy… ani traktorem, ani quadem, ani nawet samochodem nie można jeździć po ścieżce rowerowej, mimo że jest na niej położony kuszący asfalt! No, po prostu nie” - napisał na swoim facebookowym profilu burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński. - „Trzy słupki, które wyraźnie sygnalizowały, że na ścieżkę wjeżdżać samochodom nie wolno, zostały, jak informują nas mieszkańcy, zniszczone właśnie przez pojazdy mechaniczne. Oczywiście, wielu z Was powie, że słupki były słabo zamontowane, że trzeba było je wbetonować albo jeszcze w ogóle zrobić je… pancerne. Ale przecież nie o to chodzi!„

Zaapelował przy tym, by reagować, gdy zauważy się kogoś, kto dopuszcza się takiego czynu. Jeśli komuś uda się przyłapać delikwenta na gorącym uczynku i zrobić mu zdjęcie, może przysłać je bezpośrednio na adres e-mailowy włodarza: [email protected]. „Wadowiczanie, wierzę w Was, szanujmy siebie, swoją pracę nawzajem i publicznie wydane pieniądze. Nie pozwólmy na to, aby ktoś to bezmyślnie niszczył” - dodał Bartosz Kaliński.

Foto: Facebook/Bartosz Kaliński