Już w 2019 roku pisaliśmy o złym stanie tzw. ścieżki zdrowia w pobliżu boiska sportowego LKS „Orzeł” Wieprz. Już wtedy urządzenia do ćwiczeń były popsute, zarośnięte trawą a w lesie roiło się od śmieci.
Upłynęły dwa lata a w tej sprawie nic się nie zmieniło. Teraz mieszkańcy wręcz apelują o demontaż urządzeń, bo zaczęły stwarzać zagrożenie. Jak przekazuje nam pan Tomasz, kilkunastu ton wysypanego tam niegdyś kamyczka już dawno nie widać, bo zarósł.
Ta mini trasa rekreacyjna miała być bezpiecznym miejscem do uprawiania sportu na co dzień. Ścieżki takie są otwarte dla mieszkańców i umożliwiają aktywność w takich obszarach jak bieganie, nordic walking, spacery, czy narty biegowe. Niestety, w Wieprzu ten pomysł kompletnie się nie sprawdził.
Archanioł Michał, 11.07.2021 22:00
Z Pańską będzie "to samo" ( różnica skali i estetyki). Oni stracili tysiące, my MILIONY.