Hałas z Elektrociepłowni. Miasto będzie musiało wyłożyć kolejne pieniądze?

"Spółka AEC przejęła turbinę gazową w październiku 2019 roku. Do Spółki nie docierały informacje o hałasach związanych z pracą turbiny. Pierwsze sygnały o uciążliwości związanej z emisją hałasu dotarły do nas telefonicznie w kwietniu br. Spółka zleciła zewnętrznej firmie działania polegające na określeniu poziomu głośności pracy urządzeń. Do końca maja, na podstawie dokonanych pomiarów zostanie przedstawiona analiza wraz z techniczną propozycją rozwiązania problemu. Po zabezpieczeniu środków finansowych zostaną podjęte prace ograniczające emisję hałasu"

- informuje Mirosław Nowak.

Wynika więc z tego, że prace nad rozwiązaniem problemu trwają. Na razie wykonywane są pomiary akustyczne. Wiele wskazuje na to, że konieczna będzie inwestycja w postaci wykonania zabezpieczeń, które zneutralizują uciążliwy hałas. Kto za to zapłaci? Andrychowska Elektrociepłownia to spółka będąca własnością gminy. Najpewniej więc to gmina będzie musiała wyłożyć pieniądze.

Przypomnijmy, że władze Andrychowa już przekazywały pieniądze z kasy gminy do tej spółki. Ostatnio - w lutym tego roku - było to 1,5 mln zł.

Andrychowska Elektrociepłownia jest dostawcą energii cieplnej na terenie ¾ obszaru Andrychowa, na którym znajdują się osiedla mieszkaniowe, budynki użyteczności publicznej i obiekty przemysłowo – handlowo – usługowe.