Gotowy, ale wciąż nieczynny nowy dworzec autobusowy w Wadowicach ma się doczekać milszego dla oka wykończenia. Władze miasta nie pozostały obojętne na bezlitosną krytykę obecnego wyglądu budynku, który śmiało można nazwać koszmarem architektonicznym.
Tym, co najbardziej razi mieszkańców i turystów, są elewacje wykonane z szarego, surowego betonu. Szczególnie szpetnie wyglądają one po deszczu, bowiem dość długo utrzymują się na nich brzydkie, ciemne zacieki. Patrząc na obiekt, można pomyśleć, że wciąż czeka na wykończenie. W rzeczywistości elewacje miały pozostać takie, jakie są. Pisaliśmy o tym tutaj. Jednak postawione w ogniu krytyki władze miasta zdecydowały się zmienić pierwotny zamysł i upiększyć nieco dworzec.
Jak się dowiadujemy, Urząd Miejski niebawem zleci wykonanie elewacji ze specjalnych płyt. Prace mają zostać wykonane jeszcze w tym roku. Jak to wpłynie na termin oddania dworca do użytkowania? Niewykluczone, że trochę go opóźni. Aczkolwiek ostatnie informacje na ten temat głosiły dość ogólnikowo, iż obiekt zostanie otwarty jeszcze w tym roku, co może oznaczać, że nastąpi to dopiero końcem grudnia...
Foto: Edyta Łepkowska
Brak komentarzy