Strefa ekonomiczna w Andrychowie powstała już rok temu, ale póki co panuje na niej cisza. Teren powoli zarasta trawą. Ciągle nie udało się naprawić część strefy, na której pojawiły się osunięcia ziemi. W magistracie dowiadujemy się, że została zlecona specjalistyczna ekspertyza, która ma dać odpowiedź na pytanie, w jaki sposób osuwający się teren powinien zostać zabezpieczony.
Pozostała część strefy jest bezpieczna. Jak na razie gmina sprzedała trzy działki. Burmistrz Tomasz Żak przekonywał niedawno, że już jesienią w strefie rozpocznie się budowa dwóch nowych zakładów. Obecnie inwestorzy załatwiają wszystkie niezbędne pozwolenia.
Jednocześnie jesienią do sprzedaży wystawione zostaną dwie kolejne działki.
Brak komentarzy