Jak już pisaliśmy, niektóre gminy ogłosiły już wysokość kwoty, po jakiej będą sprzedawać tonę węgla mieszkańcom. Chodzi o rządowy program dystrybucji tego opału w preferencyjnych cenach. Przystąpiły do niego wszystkie gminy w regionie, aczkolwiek nie w każdej mieszkańcy kupią węgiel za tyle samo.
W Kętach cena za tonę wyniesie 1850 zł, natomiast w Kalwarii Zebrzydowskiej i Stryszowie 1800 zł. Czy w Andrychowie będzie ona wyższa? Na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Andrychowie (24 listopada) radny Wiesław Mikołajek dociekał:
- Za ile zostanie zakupiona tona węgla w firmie Tauron (bo z tego, co wiemy, gmina podpisała umowę z dwiema kopalniami, które są w tej firmie) w podziale na sort: orzech, miał, ekogroszek. I dlaczego gmina ustaliła maksymalną stawkę, to jest 2000 zł, dla nabywców? Gmina Kalwaria, która również złożyła zamówienie w tej firmie i podpisała z nią umowę, będzie sprzedawała węgiel swoim mieszkańcom po 1800 zł. Z tego, co wiemy, rząd przyznał gminom na wsparcie dla mieszkańców dofinansowanie, które jest elastyczne i gmina może partycypować w dopłacie do tego węgla. Kwota dla Andrychowa wyniosła około 5,5 mln zł, a 1,2 mln zł zostało przeznaczone na pożyczkę dla elektrociepłowni AEC.
Wiceburmistrz Wojciech Polak odpowiedział, że kwestię zakupu węgla przez samorząd reguluje ustawa, w której jest wyraźnie napisane, że gmina kupuje węgiel nie drożej niż po 1500 zł, a sprzedaje za nie więcej niż 2000 zł.
- Koszt pomiędzy tymi dwiema kwotami to jest pula, która jest do wykorzystania na obsługę. Są gminy, które będą miały stosunkowo bliskie tak zwane zsypiska, czyli składy, z których będą ten węgiel dowozić. A są i takie, które te punkty odbioru mają dosyć daleko, więc tu jest pewna różnica. Ale nie potwierdzam, że my będziemy sprzedawać węgiel po 2000 zł. Kwestia dopłat – nie słyszałem, żeby były jakieś ekstra pieniądze na to, żeby jeszcze do tego dopłacać. Jest program rządowy dopłat do węgla i to jest to 3000 zł, które realizuje nasz Ośrodek Pomocy Społecznej. W czasie wideokonferencji z panem wojewodą było jasno powiedziane, że jeżeli węgiel będzie sprzedawany w kwocie 2000 zł i jest 3000 zł dopłaty na trzy tony węgla, to mieszkaniec de facto kupuje go po 1000 zł.
Jak dodał wiceburmistrz, najważniejsze pytanie brzmi, kiedy opał dotrze do gminy, a nie po ile on będzie. - My się przegadujemy, na weekend zapowiadają opady śniegu, a węgla, jak nie było, tak nie ma – podkreślił.
Foto: Edyta Łepkowska
Koniczynka, 24.11.2022 19:02
@mega-fon to jesteś jedynym bezmózgowym człowiekiem który tak dużo dał za tonę węgla. Trzeba było poszukać może by ci ktoś sprzedał jeszcze drożej. Polska na węglu śpi a PiS sprowadza muł z Afryki. Brawo pisiory. Im więcej dajecie ludziom kasy tym więcej ludzie narzekają. A poparcie spada. Teraz będą kupować głosy emerytów i rencistów kosztem piętnastki. A ZUS już jest bankrutem. Od stycznia wraca VAT na paliwo więc ludzie kupujcie bo tanio już było. Teraz paliwo będzie po 8.50zl. tak rządzi dziadek Kaczyński.
tomekх, 24.11.2022 17:56
@mega-fon trzeba było pojeździć i poszukać po 5000zł za tonę a może by ci ktoś sprzedał i po 10000zł, przecież na takich klientów właśnie niektóre składy czekały, to tak jak wybuchła wojna i stały kolejki do stacji na której ktoś wywalił sobie paliwo po 9.99zł :-) a co mega-fonów nie brakuje.
tomekх, 24.11.2022 17:53
pisiory podniosły na prywatnych składach ceny węgla do 3500zł, ja w to wierze bo jestem typowym wyborcą PANA Donalda ! a wy też w to wierzycie czy jesteście pisiorami.
tomekx, 24.11.2022 16:42
Podnieś cenę na 3500 a potem obniżyć do 2000 i mówić że potaniało.Takie rzeczy tylko w państwie pis
mega-fon, 24.11.2022 15:47
3 tysiące to dopłata do całego opału, nie do tych 3 ton, ja już zakupiłem 2 tony po 3450, a spalę jeszcze te 3 tony rządowe i powinno wystarczyć na tę zimę. Proszę nie wmawiać ludziom, że 3 tony to luksus za friko!