O budowie Beskidzkiej Drogi Integracyjnej, czyli nowej drogi krajowej pomiędzy Bielskiem-Białą a podkrakowskim Głogoczowem mówi się od kilkunastu lat. I do tej pory – poza planami i koncepcjami – nic w tej sprawie nie zrobiono.
Kierowcy stoją w coraz większych korkach. Czy coś się zmieni w najbliższych latach. Pytał o to ostatnio poseł Marek Polak z Andrychowa. Zadał dwa pytania, Rafał Weber, przedstawiciel ministerstwa infrastruktury, tak mu odpowiedział na interpelację:
1. Na jakim etapie znajduje się rozpatrywanie odwołań i czy nie stanowią one zagrożenia dla dotrzymania założonych terminów realizacji inwestycji?"Na decyzję Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z 2 lipca 2018 r. o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pod nazwą „Budowa drogi ekspresowej nr S52 Bielsko-Biała – Kęty – Andrychów – Wadowice – Kalwaria – Głogoczów (tzw. Beskidzka Droga Integracyjna – BDI) od km 000+555 Roboczy do km 64+522”2) Stowarzyszenie „Inicjatywa Wolne Wadowice” z siedzibą w Wadowicach oraz Górnośląskie Towarzystwo Przyrodnicze im. A. Czudka z siedzibą w Katowicach złożyli skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.Rozprawa w niniejszej sprawie wyznaczona jest na 16 stycznia 2020 r. W przypadku oddalenia skarg przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie i niewniesienia środka odwoławczego od wyroku Sądu decyzja zyska walor prawomocności. Wówczas Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będzie kontynuować prace projektowe."2. Czy zadeklarowane przez Ministerstwo Infrastruktury terminy ogłoszenia przetargu i realizacji inwestycji nie są zagrożone z innych obiektywnych przyczyn?"Odnosząc się do kwestii realizacji S52 tzw. Beskidzkiej Drogi Integracyjnej, należy pamiętać o limitach finansowych określonych w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.). Powyższy dokument rządowy określił priorytety inwestycyjne w zakresie rozbudowy infrastruktury dróg krajowych, które miałyby zostać zrealizowane do 2025 r.Przedmiotowa inwestycja znajduje się na liście zadań planowanych do realizacji w ramach Programu jednakże jest poza limitem finansowym. Pomimo działań resortu infrastruktury, które doprowadziły do zwiększenia limitu finansowego (ustalanego w 2015 r.) ze 107 mld zł do 142,2 mld zł, nie jest obecnie możliwe zrealizowanie wszystkich zawartych w Programie inwestycji w obecnej perspektywie finansowej.Podkreślam, że budowa drogi ekspresowej S52 jest uważana przez resort infrastruktury jako konieczna. Jednakże ograniczenia finansowe oraz stan przygotowania do realizacji powodują, że jest ona traktowana jako jeden z priorytetów na kolejny okres programowania, który rozpocznie się w 2021 roku"- odpowiedział urzędnik ministerstwa Infrastruktury.
FeelFree, 18.01.2020 18:47
Mógłby się tu wypowiedzieć Pan poseł Polak ? Na pewno śledzi lokalny portalik. Podobno numer 1 w regionie. Na pewno jest zorientowany w sprawie BDI. Na pewno wie sporo na ten temat i podjął wszelkie możliwe starania, aby inwestycja doszła jak najszybciej do skutku. Prosimy bardzo. Niedługo ulica Krakowska stanie całkowicie i nawet do biura poselskiego nie będzie można się dostać. Andrychów się dusi.
xpek, 14.01.2020 04:37
gdyby polak oddał te kilkaset tysiecy które dostał z sejmu za p-osłowanie to można by było wybudować kawałek tej drogi a tak to efekty jego tzw pracy są zerowe a korki i smog coraz większe
ptak, 14.01.2020 00:00
Ja już nie doczekam zapewne powstania tej drogi. Szybciej kościołów ze 5 wybudują...
awi70, 13.01.2020 21:26
Tak i wszystko jasne ale jest sposób jeszcze wyjść i blokować ta 52 na przejściach dla pieszych. Bo zdechiemy w tych spalinach.