Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad już dwa razy wybierała wykonawcę obwodnicy Zatora i nie wiadomo, czy nie będzie musiała zrobić tego ponownie. Wszystko z powodu odwołań składanych przez firmy chętne do realizacji tej inwestycji. Sprawę rozpatruje teraz Krajowa Izba Odwoławcza.
Wybór wykonawcy inwestycji dokonywany był w drodze dialogu konkurencyjnego. Cała procedura ruszyła już w styczniu 2023 roku. Zainteresowane firmy składały najpierw wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu. Było ich sześć. Oferty mogły złożyć te trzy, których wnioski zostały ocenione najwyżej. Były to: Mostostal Warszawa, Skanska i konsorcjum firm Strabag.
Po przeprowadzeniu oceny ofert, GDDKiA we wrześniu ubiegłego roku ogłosiła wybór najkorzystniejszej z nich. Za taką uznała tę, którą złożyła Skanska. Ale od tej decyzji odwołali się wszyscy uczestnicy procedury.
W takiej sytuacji GDDKiA poinformowała, że „okoliczności wskazane w odwołaniach wykonawców, a także zidentyfikowane przez zamawiającego, uzasadniają ponowną analizę całości złożonych dokumentów ofertowych”.
W listopadzie podała nazwę nowego zwycięzcy. Tym razem było to konsorcjum Strabag. Ale i to rozstrzygnięcie nie wszystkim oferentom wydało się rzetelne. Tym razem zakwestionowały je dwie firmy – Skanska i Mostostal Warszawa... Sprawę rozpatruje teraz Krajowa Izba Odwoławcza. Dzisiaj (25 marca) odbywa się kolejne posiedzenie z udziałem stron.
Grafika: GDDKiA
Brak komentarzy