- Tu remont, tu zakazy..,. Z osiedla nie da się normalnie wyjechać. Jedynie "pod prąd" - informował nas w środę (11.06) przed południem jeden z kierowców.
Pozostaje mieć nadzieję, że wkrótce sytuacja w jakiś sposób się ustabilizuje, a oznakowanie będzie czytelne. Bo z remontem mieszkańcy muszą jakoś żyć przez kilka miesięcy.
Remont potrwa do końca roku. Na zlecenie gminy wykonuje je Przedsiębiorstwo Usługowo–Handlowo–Transportowe WIKOS FRESH Michał Strzelec z Babic, Firma ma za zadanie między innymi przebudowę jezdni i chodników, budowę ścieżki rowerowej, 147 miejsc postojowych oraz placu zabaw i siłowni plenerowej. Zadba też o zagospodarowanie terenów zielonych i nasadzenie ozdobnych roślin. Wykona również odwodnienie, przebudowę sieci gazowej, przyłącze kanalizacji sanitarnej oraz oświetlenie. To wszystko ma kosztować 4,5 mln zł.
Brak komentarzy