Gmina Andrychów zakupiła nowy samochód dla nowo utworzonej interwencyjnej ekipy sprzątającej, która wkrótce rozpocznie działalność na terenie miasta.
Inicjatywa ta, zaproponowana przez wiceburmistrza Aleksandra Kasperka, wzbudziła sporo emocji wśród radnych. Mimo że zyskała poparcie większości z nich, nie obyło się bez kontrowersji i wzajemnych złośliwości – co ostatnio nie jest rzadkością w andrychowskim samorządzie.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: W Andrychowie powstanie ekipa sprzątająca, ale opozycyjni radni postanowili utrudnić jej działanie
Radni zapisali w budżecie środki na utrzymanie czteroosobowej ekipy, jednak opozycja zablokowała przeznaczenie funduszy na zakup nowego pojazdu. Przez pewien czas nie było wiadomo, w jaki sposób pracownicy będą docierać na miejsce interwencji wraz z niezbędnym sprzętem. Pojawiały się nawet ironiczne pytania, czy to Straż Miejska miałaby ich dowozić z kosiarkami i łopatami.
Ostatecznie udało się wygospodarować środki w budżecie gminy – pojazd kosztował 120 tys. zł netto, czyli blisko 150 tys. zł brutto.
Ekipa sprzątająca ma rozpocząć pracę po 12 maja. Będzie działać siedem dni w tygodniu, reagując na zgłoszenia mieszkańców.
Czas pokaże, czy to rozwiązanie ma sens i czy się sprawdzi w działaniu.
obywatelka, 11.05.2025 17:23
a co na to blondi szypuła?
Prigożyna, 11.05.2025 17:07
Czy zakupiony pojazd rzeczywiście jest 7 osobowy ? W poprzednim artykule na ten temat Pan Aleksander Kasperek informował że potrzebny jest pojazd specjalistyczny 7 osoby. Jeśli ekipa ma być 4 osobowa to ile miejsc powinien posiadać pojazd i dlaczego 7 ? może by Pan Kasperek wyjaśnił
buli, 08.05.2025 19:33
oooo.... śnieci w górę zaraz pójdą !!!!!
Jarek, 08.05.2025 13:28
Radni nie bo nie Żak i Szypuła zawsze znajdą sposób żeby coś zablokować i utrudnić, taki mamy w Andrychowie klimat. Liczy się polityka , mieszkańcy w dalszej kolejności