Oświęcimski półfinał był pierwszym z pośród sześciu eliminacji konkursowych. Swoje produkty zaprezentowało ponad tylko 20 wystawców. Na stołach pojawiły się potrawy regionalne pochodzące z Małopolski, między innymi miody, sery i wędliny.
Prezentowane przysmaki oceniało jury w składzie: Zbigniew Kurleto, prezes Stowarzyszenia Polskich Kucharzy i Cukierników oddział Małopolska, Kurt Scheller - szef kuchni hotelu "Rialto" w Warszawie, Waldemar Klisiak, hokeista Unii Oświęcim, Grzegorz Komendarek - kucharz, znany z serialu "Złotopolscy". Grand Prix jury przyznało dżemowi jabłko-gruszka-rokitnik produkcji Gospodarstwa Ekologicznego "Brzozowy Gaj" z Wieprza, prowadzonego przez rodzinę Kobielusów.
Gospodarstwo Kobielusów prowadzone jest w oparciu o metody ekologiczne. Na 6 ha uprawiane są warzywa oraz owoce i zboża w oparciu o nawozy naturalne. Specjałami „Brzozowego Gaju” są przetwory: mąka razowa, soki owocowe, suszone jabłka, kiszona kapusta oraz domowe zaprawy.
Rolnicy zaś są aktywnymi działaczami Stowarzyszenia Międzynarodowej Koalicji na rzecz Ochrony Polskiej Wsi. Niejednokrotnie organizowali akcje w obronie pszczół czy przeciw praktykom genetycznego modyfikowania żywności. Teraz wezmą udział w finale, który odbędzie się 28 i 29 sierpnia w Krakowie.
Brak komentarzy