reklama
reklama

Wzywasz pomocy - dodzwonisz się do Krakowa

Wiadomości, 22.06.2012 09:00, (red)
To już pewne. Od drugiej połowy lipca dzwoniąc na numer Pogotowia Ratunkowego, mieszkańcy dodzwonią się nie dyżurnych w Wadowicach czy Suchej Beskidzkiej, a do Krakowa!
Wzywasz pomocy - dodzwonisz się do Krakowa

To założenia „Wojewódzkiego planu działania systemu państwowego ratownictwa medycznego”. Plan jest krytykowany przez część osób z branży ratowniczej i to nie tylko z tego powodu, że niektórzy dyspozytorzy z Wadowic i Suchej Beskidzkiej stracą pracę (w Wadowicach wypowiedzenia otrzymało 6 osób).



Od połowy lipca wszystkie meldunki z powiatów wadowickiego i suskiego  będą przyjmowane w krakowskim Pogotowiu Ratunkowym. Obecnie dyspozytorzy w Wadowicach czy Suchej Beskidzkiej doskonale znają teren, nawet jeśli ktoś wzywający pomocy ma problem z dokładnym określeniem lokalizacji. Czy tak będzie również w przypadku dyspozytorów w Krakowie?



Dla pacjentów niewiele się zmieni. Numer pogotowia ratunkowego (999) pozostanie ten sam, ale dzwoniący z wadowickiego i suskiego powiatu połączy się z dyspozytornią w Krakowie. Następnie Kraków przekaże informacje do ratowników w terenie.

 

Karetki i zespoły ratownicze nadal będą stacjonować w tych miejscach gdzie obecnie, czyli w Suchej Beskidzkiej, w Jordanowie, w Wadowicach, w Andrychowie i Kalwarii Zebrzydowskiej. Tyle, że informacja o zdarzeniu dotrze do ratowników w terenie nieco okrężną drogą – przez Kraków.

 

reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

westwi78, 27.06.2012 11:24

znanywmiescie, wiem o czym mówię. Dyspozytor niczego nie pomyli jeśli ktoś mu dobrze wskaże, z dyspozytorem masz się połączyć w ciągu 5 sekund (takie jest przynajmniej plan). A pomylić to się można teraz nawet z ulicami w Andrychowie więc to nie jest argument, Na całym świecie tak to działa. Oczywiście zakładając, że system jest sprawny.

znanywmiescie, 27.06.2012 10:59

WESTWI78: Czy Ty wiesz om czym mówisz ? Połaczenie się z dyspozytorem można uzyskac w ciagu kilku sekund ale przy dużym napływie informacji do takiego centrum moze potrwac znacznie dłuzej Potem weryfikacja i przekazanie do odpowiedniego zespołu to kolejne kilkanascie sekund nawet do minuty czasem A jak dyspozytor w Krakowie pomyli Sułkowice koło Myslenic z Sułkowicami koło Andrychowa to kto weźmie za nie daj Boze zgon osoby do której wogóle w takim przypadku pomoc nie dotrze? Zastanów sie nad tym

xp34, 26.06.2012 15:45

Jak ludzie przestaną używać karetek jako taksówek wtedy będzie lepiej. Zmiana obiegu informacji jest mało istotna.

westwi78, 26.06.2012 14:20

Co to znaczy \"docierała dopiero z Wadowic\"? Przy telefonach to nie ma znaczenia:) Zresztą zapoznaj się z nowym system w jakie jest JRG i niektóre OSP wyposażony. Mają od razu w gps wprowadzane dane miejsca zdarzenia i jadą. A centralizacja jest po to, żeby w ramach ograniczonych zasobów (karetki, radiowozy czy strażackie wozy) mieć pełną inforamację co i gdzie ma jaki status.

znanywmiescie, 26.06.2012 14:05

Tak samo było z pogotowiem dopóki było w budynku na 27 stycznia Teraz karetki wróciły do miasta ale informacja o zdarzeniu dociera dopiero z Wadowic Co prawda w tym przypadku zaważyła ekonomia. No ale żyjemy \"w zielonej wyspie\" ponoć a Donaldinio tylko oszczędności szuka No i znajduje kosztm ludzi

znanywmiescie, 26.06.2012 14:00

Tylko po co? Kilka lat temu jak dzwoniłeś na 998 to zgłaszał się strażak dyżurny w JRG w Andrychowie a czas wyjazdu do zdarzenia był bardzo krótki. Obecnie nie jest aż tak źle ale pytam \"PO CO TA CENTRALIZACJA?\"

westwi78, 26.06.2012 09:24

znanywmiescie, on pewnie nie, ale już JRG w Andrychowie czy Wadowicach z która ma kontakt praktycznie online już tak.

znanywmiescie, 26.06.2012 09:10

Tak samo stanie się z alarmowaniem strażaków z naszej gminy i powiatu Jak zadzwonicie na 998 to odezwie się ............ jakiś dyżurny z Krakowa Ciekawe czy będzie wiedział czym różnią się Rzyki-Jagódki od Rzyk-Praciaków albo Targanice Dolne od Górnych albo obie Brzezinki ??

westwi78, 22.06.2012 12:52

obserwator2012 ale Ty mówisz o jakimś 1 promilu przypadków. I do CPR w krakowie sie pewnie szybciej dodzwonisz niż do Wadowic.

obserwator2012, 22.06.2012 12:36

Czasami10 sekund zwłoki w przekazaniu informacji może zaważyć o czyimś życiu i nie jest to identycznie Kraków, czy Wadowice, a jak braknie prądu-dobry agregat startuje i przełącza się do pracy ok1min.

tomekx, 22.06.2012 11:05

sporo osób straci pracę, państwo zaoszczędzi i o to chodzi w całej tej reformie

westwi78, 22.06.2012 09:47

zigi1, a wiesz jak teraz wygląda ten system? Identycznie. Wadowice czy Kraków nie ma znaczenia.

zigi1, 22.06.2012 09:36

Brak słów na głupotę podejmujących takie decyzje. Zastanawiam się czy zwrot \"zdrowy rozsądek\" jeszcze coś znaczy.