Policjanci, w czasie okresu zimowego wielokrotnie interweniują wobec osób, które przed niskimi temperaturami lub opadami atmosferycznymi szukają schronienia w piwnicach, na strychach, bądź w opuszczonych budynkach. Interwencje takie niejednokrotnie ratują im życie.
Tak było również w ubiegły piątek, gdy mundurowi otrzymali zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który przebywał w starej, opuszczonej chacie w Zatorze. Funkcjonariusze natychmiast udali się we wskazany rejon, gdzie odnaleźli 44 – letniego mężczyznę, leżącego pod stertą starych ubrań. Natychmiast udzielili mu pomocy. Okazało się, że mężczyzna był zziębnięty i nie był w stanie się poruszać. Na miejsce zostało wezwane Pogotowie Ratunkowe, które zabrało 44 – latka do szpitala.
- W dalszym ciągu prosimy o reagowanie na takie przypadki i powiadamianie odpowiednich służb. Ten drobny, ale niezwykle ważny gest, już wiele razy przyczynił się do uratowania życia człowieka - apelują policjanci.
źródło: policja
Keson, 26.02.2017 06:23
Zgadzam się, POMOC służebna państwa nie jest potrzebna, każdy sobie układa życie a że ten człowiek tak wybrał to wybrał i kropka. A co z ludzmi którzy poszli do szpitala do lekarza i dostali odpowiedź "To tylko przeziębienie" wyszli z niego i zmarli hmmm?? Kto jest bardziej winny lekarz czy człowiej który sam wybrał swoje życie:?
tomasz3157, 24.02.2017 11:35
Dlaczego Ocenzurowano Słowo Praca?
maria, 24.02.2017 06:23
w naszym kraju są [ciach!] 44 lata to nie staruszek i na pewno został by skierowany do [ciach!] ale w [ciach!] chyba trzeba być trzeźwym ta chata to jego wybór.