W nocy z 18/19 września policjanci z Komisariatu Policji w Kętach interweniowali wobec kota, który podczas nocnej eskapady, przechodząc przez ogrodzenie jednej z posesji, utknął pomiędzy sztachetami.
Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 23.00, kiedy oficer dyżurny Komisariatu Policji w Kętach otrzymał nietypowe zgłoszenie od mieszkańca Nowej Wsi. Mężczyzna informował, że w płocie posesji przy ulicy Rokicie, znajduje się głośno miauczący kot. Jeden z patroli niezwłocznie udał się we wskazane miejsce.
Policjanci odnaleźli futrzaka któremu, jedna łapa utknęła pomiędzy drewnianymi sztachetami. Funkcjonariusze delikatnie uwolnili kota, obejrzeli jego łapkę, a gdy okazało się, że nie ma obrażeń wypuścili go na wolność.
źrodło: policja
aleocochodzi, 20.09.2017 18:26
Za PO PSL kot dostałby pałą i byłby spokój.