reklama
reklama

Psy budzą strach na osiedlu. Mieszkańcy apelują o patrole straży miejskiej

Wiadomości, 23.07.2018 20:00, PG
Psy budzą strach na osiedlu. Mieszkańcy apelują o patrole straży miejskiej

Jak pisze do nas Czytelnik na andrychowskim osiedlu codziennie bez smyczy spacerują psy. Niektóre są małe i nieszkodliwe ale są też większe, które budzą postrach wśród dzieci i dorosłych.

- Te sytuacje na osiedlu są regularne, zwłaszcza zauważalne miejsce jest w okolicach parku obok przedszkola na osiedlu Lenartowicza, tuż pod okiem kamery!!! częsty tekst "właściciela" czworonoga ten pies nic nie zrobi, nie ugryzie.... dlaczego mam spacerować, stresować się sprawdzać na własnej skórze czy ten pies faktycznie nic nie zrobi? - pisze do nas Czytelnik.

Trzeba zaznaczyć, że luźno biegające psy rzeczywiści budzą strach u osób które na co dzień nie przebywają z tymi zwierzętami. Zatem ze spokojnego spaceru z dziećmi po andrychowskim osiedlu raczej muszą rezygnować.

Mieszkańcy apelują o patrole straży miejskiej i zwracają też uwagę na to, że właściciele nie sprzątają po swoich pupilach. Chyba za mało było ogólnopolskich akcji, bo niektórzy nadal nie wiedzą że należy posprzątać po psie.

foto: archiwum


reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

artmn, 24.07.2018 14:31

ludzie są nieodpowiedzialni, psy tylko na smyczy, chcesz żeby biegał luzem wypuść go sobie w ogrodzie przy okazji na pewno posprzątasz jak postawi kloca, nie zostawisz tego, tak jak to robisz w parku lub obok bloku, wspólne dobro nie jest niczyje tylko nasze szanujmy się, nie stresujmy niepotrzebnie swoimi psiakami, sam też jest właścicielem czworonoga, ale sprzątam po nim i wyprowadzam na smyczy, nie potrzebuje niemiłych sytuacji. Za mało patroli Straży Miejskiej, patrol nie polega na tym że podjedziecie Państwo za aptekę zerkniecie czy w altanie jest spokój, czy nikt na ławeczce nie pije alkoholu, trzeba też wysiąść może porozmawiać uczulić, pouczyć i wlepić mandat za brak worków na odchody, czy za luźno biegającego pieska, zdaję sobie sprawę że macie co robić ale róbcie to z sercem, panie radny Kobielus cała sytuacja dzieje się pod pańskimi oknami może warto poruszyć sprawę na najbliższej sesji?

starymoher, 24.07.2018 06:21

Należy przywrócić zawód rakarza zwanego popularnie hyclem.Przed II wojną hycel w Wadowicach był na statusie urzędnika samorządowego i otrzymywał wynagrodzenie w wysokości 25 zł/mies +5 groszy za każdy dzień utrzymywania złowionego psa przez 2 tygodnie.po tym okresie mógł psa ,,uśpić".Co ciekawe ta instytucja obowiązywał w czasie okupacji jak i gdzieś do początku lat 50tych.Wiem to ,bo osobiscie znałem osobe która to robiła.

Mieszkaniec2, 23.07.2018 22:33

Powtarzam niektórzy nie powinni mieć zwierzaków , to odpowiedzialność a u nas nagminnie puszczaja psy ,,żeby sobie pobiegły,, durnota. Każdy psiak może ugryźć za człowieka nie można ręczyć a co dopiero za zwierze . Biedne psiaki z durnymi właścicielami .