Pożary sadzy w kominie to w sezonie jesienno-zimowym dosyć częsta sytuacja. Tego typu pożary są bardzo niebezpieczne, bo w następstwie może dojść do pożaru poddasza i całego domu.
Jak bardzo groźne są to sytuacje, widać to nagraniu nadesłanym przez naszego Czytelnika, dokumentującym pożar sadzy w kominie jednego z budynków w Zagórniku pod koniec grudnia.
nagranie: tipacz
Strażacy jeszcze raz przypominają, że przed sezonem grzewczym konieczna jest wizyta kominiarza, który powinien porządnie sprawdzić instalację kominową i wentylacyjną. To dlatego, że często dochodzi do pożaru sadzy w kominie.
Należy także utrzymywać porządek w kotłowni, wokół pieca. Czasami mała iskra wystarczy, a może dojść do groźnego pożaru. I oczywiście, trzeba uważać żeby nie przegrzać pieca.
abcabcabc, 12.01.2015 10:08
@ specnarz z reguły tak to wygląda. Ale można omówić się z kominiarzem na konkretny dzień i wtedy po prostu nie palisz i masz czyszczony komin. Kominiarz zrobi ci przegląd ale za to dodatkowo się płaci. Co do ubezpieczenia to z moich informacji kominiarz ma być co kwartał.
specnarz, 12.01.2015 06:53
Mała uwaga odnośnie pracy kominiarzy i pytanie zarazem. Czy i u was kominiarz bierze kasę tylko za "czyszczenie komina" którego i tak nie wykonuje bo aktualnie się pali w piecu? Sprawdzałem kwity i od kilku lat systematycznie odwiedzają mnie w środku lata i w środku zimy - nie ma więc tutaj mowy o wizycie kominiarza przed sezonem grzewczym. Ponadto na otrzymanym kwitku jest tylko wpisana kwota w miejscu "czyszczenie przewodów kominowych" natomiast ich przegląd jest pominięty, co w takim przypadku powie ubezpieczyciel?
tipacz, 10.01.2015 12:42
piotrekc87 Dobrze piszesz ale nie do końca... U mnie też się sadze zapaliły a "np. mokrego drewna, śmieci i odpadów komunalnych" nie pale. Problemem są nowe piece z tzw dmuchawami, które działają w dość niskich temperaturach w stosunku do zwykłych piecy. Z resztą się zgadzam.
piotrekc87, 10.01.2015 11:09
W niniejszym komentarzu chciałbym zauważyć, jak powstaje zjawisko spalania sadzy oraz co należy zrobić, gdy się nam już zapali. 1) Powstaje ona w wyniku niepełnego spalania się różnych materiałów stałych, jak np. mokrego drewna, śmieci i odpadów komunalnych, których nie można utylizować w ten sposób. 2) Należy niezwłocznie wezwać Straż Pożarną dzwoniąc pod numer 998 lub 112, informując szczegółowo dystrybutora o aktualnej sytuacji. Powinniśmy także wygasić ogień w piecu lub kominku oraz zamknąć dopływ powietrza do tych urządzeń. Chciałbym także podkreślić, że absolutnie nie wolno wlewać do palącego się komina wody, gdyż grozi to jego rozerwaniem!