Do tego zdarzenia dosżło w niedzielę, 10 września. Tuż po godzinie 19.00 oficer dyżurny Komisariatu Policji w Kętach otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o mężczyźnie, który groził popełnieniem samobójstwa. Jak wynikało z ustaleń dokonanych przez operatora WCPR, mężczyzna był mieszkańcem jednej z podkęckich miejscowości.
Dyżurny posiadając numer telefonu natychmiast podjął próbę kontaktu z desperatem, a kiedy to się udało zaczął ustalać miejsce, w którym przebywa. Na podstawie kilku zdawkowych informacji, dyżurny trafnie określił, że zgłoszenie dotyczy 55 – letniego mieszkańca gminy Kęty, więc pod wskazany adres natychmiast wysłał patrole.
Drzwi do domu otworzył szwagier mężczyzny, który nic nie wiedział o dramatycznym telefonie, natychmiast też wskazał pokój, który zajmował 55 - latek. Kiedy funkcjonariusze weszli do środka okazało się, że mężczyzna leży na podłodze z zaciągniętą pętlą na szyi i nie oddycha.
Funkcjonariusze błyskawicznie przystąpili do resuscytacji, w międzyczasie wzywając Pogotowie Ratunkowe. Po chwili mężczyzna odzyskał funkcje życiowe. Został oddany pod opiekę ratowników medycznych, którzy przewieźli go do szpitala na dalsze leczenie. Powodem dla którego próbował targnąć się na życie, były problemy rodzinne.
źrodło: policja
starymoher, 12.09.2017 13:08
@Bobek-w szpitalach ,a bywam tam od czasu do czasu,w każdej dyżurce pielęgniarskiej ,jest ,,zestaw do resuscytacji".Do dziś nie wiedziałem że jest to urządzenie do czynienia cudów>
Bobek, 12.09.2017 13:00
Resuscitare znaczy wskrzeszać, tak więc CUD...