Tym razem nie jako miejsce imprezy, a jako miejsce handlowe.
Nowy targ zadebiutował
Tym razem nie jako miejsce imprezy, a jako miejsce handlowe.
Nowy zadaszony plac targowy przy ul. Sobieskiego w Kętach sprawdził się na początku sierpnia podczas Dni Kęt.
11 sierpnia był pierwszym handlowym dniem na kęckim targu. Dla sprzedających i kupujących to spore udogodnienie, bo wreszcie handel odbywa się w cywilizowanych warunkach.
W pierwszy targowy dzień okazję wykorzystał burmistrz Kęt Tomasz Bąk, który wraz z wiceburmistrzem Dariuszem Laszczakiem kupili kosz jabłek, którymi później częstowali przechodniów na rynku, zapraszając na nowy targ.
Urzędnicy miejscy poinformowali, że teraz targ w Kętach będzie odbywał się nie tylko w poniedziałki, ale również w soboty.
foto: UG Kęty
Nowy zadaszony plac targowy przy ul. Sobieskiego w Kętach sprawdził się na początku sierpnia podczas Dni Kęt.
11 sierpnia był pierwszym handlowym dniem na kęckim targu. Dla sprzedających i kupujących to spore udogodnienie, bo wreszcie handel odbywa się w cywilizowanych warunkach.
W pierwszy targowy dzień okazję wykorzystał burmistrz Kęt Tomasz Bąk, który wraz z wiceburmistrzem Dariuszem Laszczakiem kupili kosz jabłek, którymi później częstowali przechodniów na rynku, zapraszając na nowy targ.
Urzędnicy miejscy poinformowali, że teraz targ w Kętach będzie odbywał się nie tylko w poniedziałki, ale również w soboty.
foto: UG Kęty
oli2013, 12.08.2014 17:58
fajny macie targ! Prawie jak ...nasz :D zazdrościmy
xpek, 12.08.2014 15:19
Z tego co słyszę od znajomych Kęty tak dobrego burmistrza jeszcze nie miały mimo utyskiwań tamtejszej opozycji. Podobnie jest w Andrychowie
berni, 12.08.2014 14:23
Dlatego "częstował (tylko) jabłkami", bo jego sponsor od kiełbasy domaga się uregulowania rachunków za poprzednią kadencję - wtedy pan Bąk rozdawał bułki z kiełbasą, a sam dostawał na swe imprezki pieczone prosięta. Teraz są tylko jabłka... ale jakże symboliczne! Redaktor (mój ulubiony znawca polszczyzny) napisał, że wreszcie handel odbywa się w "cywilizowanych warunkach". Plac targowy na stadionie - to jest rzeczywiście cywilizacja... azjatycka. Brawo panie Bąk.