reklama
reklama

Mieszkaniec zgłosił kradzież auta, a zostawił go przed sklepem

Wiadomości, 28.12.2016 10:43, (red)
Jeden z mieszkańców zgłosił policji, że skradziono mu samochód. Okazało się, że zostawił auto na... parkingu sklepowym.
Mieszkaniec zgłosił kradzież auta, a zostawił go przed sklepem

We wtorek (27.12) przed południem do Komisariatu Policji w Brzeszczach zgłosił się 33 – letni mieszkaniec Jawiszowic. Zdenerwowany mężczyzna złożył zawiadomienie o kradzieży samochodu marki Peugeot z parkingu osiedlowego. Do kradzieży miało dojść w nocy z 26/27 grudnia. 

 

- Policjanci natychmiast zajęli się sprawą. W trakcie czynności wszczęli poszukiwania pojazdu na terenie Jawiszowic i okolicznych miejscowości. Penetracja  terenu szybko przyniosła rezultat, gdyż na jednym z parkingów sklepowych w Brzeszczach, odnaleziono peugeota. Samochód nie posiadał żadnych uszkodzeń. Wtedy właściciel przypomniał sobie, że dzień wcześniej pozostawił pojazd na tym właśnie parkingu, a następnie po zrobionych zakupach, spiesząc się, pieszo wrócił do domu. Mężczyzna podziękował policjantom za pomoc i przeprosił za zamieszanie spowodowane swoim roztargnieniem - informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik KPP Oświęcim.

 

 

 

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Probyme, 28.12.2016 12:02

:D :D :D sorry ale koleś powinien zapłacić w takim wypadku za interwencje policji, ustalić stawkę godzinową, policzyć ile czasu trwało to "dochodzenie" :D i wystawić rachunek facetowi :D