Do wypadku doszło w środę (5.09) tuż po godzinie 19 w miejscowości Gierałtowice. Okoliczności na razie są tajemnicze. Samochód wypadł z drogi i jazdę zakończył na niewielkim wzniesieniu, gdzie rozbił się o drzewo.
Droga Andrychów - Zator przez dwie godziny była zablokowana. Na miejscu działania prowadziły służby ratunkowe. Dwie osoby - kobieta i mężczyzna - zostały przewiezione karetką do szpitala. Policja początkowo miała problemy z ustaleniem, kto kierował samochodem. Od poszkodowanych pobrano krew do badań na zawartośc alkoholu.
Policja ujawniła teraz nieco szczegółów swojego śledztwa. Wiadomo, że mężczyzna, który kierował autem miał 2,5 promila alkoholu we krwi. Usłyszał zarzut kierowania samochodem po pijanemu. Pod wpływem alkoholu była również pasażerka.
AKTUALIZACJA: 2012-09-20
bs24, 06.09.2012 17:06
i wszystko jasne PODWÓJNY GAZ!!!!!! ,moje autko ma tylko jeden
1adrian2, 06.09.2012 14:55
Pewnie byli naćpani!
lukas, 05.09.2012 21:30
Nie wiem jak, ale nie chciałbym tak