reklama
reklama

Ultimate Frisbee. Co to takiego?

Sport, Wiadomości, 09.09.2010 17:40, NEWSY CZYTELNIKÓW
W Kalwarii Zebrzydowskiej miała miejsce regionalna premiera nowej dyscypliny. To u nas na razie mało znana zabawa głównie dla panów, którzy lubią powalczyć na całego
Ultimate Frisbee. Co to takiego?

Beata Frączek:

 

W weekend 4-5 września Kalwaria Zebrzydowska gościła na swoim terenie czołówkę polskich zawodników grających w Ultimate Frisbee - dzięki uprzejmości Centrum Kultury Sportu i Turystyki w Kalwarii Zebrzydowskiej oraz wsparciu firmy Kobax, udało się zorganizować towarzyski turniej w tą, wydawać by się mogło, egzotyczną dyscyplinę sportową.


Pomimo pierwszego skojarzenia z psami, Ultimate Frisbee to gra zespołowa, stworzona około 40 lat temu w Stanach Zjednoczonych. Cieszy się dość dużą popularnością na zachodzie, w Polsce obecna jest od około 10 lat – wtedy powstała pierwsza polska drużyna, Uwaga Pies z Poznania. Obecnie w naszym kraju istnieje około 20 drużyn, z czego 16 aktywnie uczestniczy w rywalizacji na arenie ogólnopolskiej, jak i międzynarodowej, osiągając coraz większe sukcesy, wśród których można wymienić czwarte miejsce Reprezentacji Polski na tegorocznych Mistrzostwach Europy.


Ultimate Frisbee jest połączeniem wszystkiego, co najlepsze w koszykówce, piłce ręcznej i rugby, z tą różnicą, że zawodnicy nie używają piłki, tylko profesjonalnego „latającego talerza”, którym mogą wymieniać bardzo efektowne podania po to, by ostatecznie zdobyć punkt poprzez wykonanie „przyłożenia”, czyli złapanie go w strefie przeciwnika. Na boisku grają dwa, siedmioosobowe zespoły i, co ważne, nie ma wśród nich sędziego, ponieważ cała rozgrywka opiera się na mocno respektowanych zasadach Fair Play, które wchodzą w skład Spirit of the Game (Ducha gry) – pierwszej zasady tego sportu.

 


Inicjatorem wydarzenia była krakowska drużyna krakUF, której występ na meczu pokazowym miał być jedną z atrakcji odbywającej się w tym samym czasie imprezy pt. „Pożegnanie lata”.

 

Jej przedstawiciele zaprosili do wzięcia udziału w imprezie zespoły z południowej części Polski i ostatecznie na boiskach w Kalwarii Zebrzydowskiej, w ciągu dwóch dni turnieju Kobax Cup 2010, zaprezentowało się 6 drużyn, w tym również Mistrz Polski 2008 i jeden z pretendentów do zdobycia tego trofeum w tym roku, czyli Spirit on Lemon z Sosnowca.

 


Sobota była pierwszym dniem zmagań, w czasie którego rozegranych zostało 5 kolejek spotkań pomiędzy czterema zespołami: krakUF Kraków, WD40 Wrocław, Mashtalesh Kraśnik i Frisbeats Silesia Katowice. W fazie grupowej bezkonkurencyjna okazała się drużyna z Krakowa, która wygrała wszystkie spotkania, by po dekoncentracji przegrać w finale sobotnich zmagań. W konfrontacji z WD40, to ekipa z Wrocławia zachowała więcej spokoju i zaprezentowała pewniejszą grę, zwłaszcza w obronie, dzięki czemu mogła wykorzystać swoich szybkich zawodników w natychmiastowych kontratakach. Pozostałe dwa zespoły zaprezentowały ciekawą grę, a biorąc pod uwagę fakt, że formalnie było to ich oficjalny debiut na ogólnopolskiej arenie, ich wyniki z czasem na pewno będą lepsze.

 

Niedzielna ulewa nie przeszkodziła drużynom w rozegraniu 4 kolejek spotkań pomiędzy drużynami: WD40, krakUF, Mashtalesh oraz dwóm reprezentantom Sosnowca: FriStaszkom i Spirit on Lemon. Bezapelacyjnie, najlepszą drużyną okazała się ta ostatnia, wygrywając ze znaczną przewagą wszystkie swoje spotkania, również w finałowym meczu przeciwko All Stars, czyli zespołowi złożonemu z najlepszych zawodników wszystkich uczestników rozgrywek.

 

Dodatkowo, przyznane zostały wyróżnienia dla najlepszych zawodników turnieju, które zdobyli Katarzyna Karpała ze Spirit on Lemon oraz, zawsze skromny, Adrian Dziubek z WD40. Drużyną uhonorowaną nagrodą „Spirit of the Game” zostały FriStaszki, a wyróżnienia za najlepsze indywidualne zagrania otrzymali Jasiek Solicki z WD40 oraz Dominik Dobranowski z krakUF.

 


- Praca przy turnieju kosztowała mnie i całą drużynę wiele wysiłku, ale, jak widać, opłaciło się – mówi Beata Frączek z krakUF, odpowiedzialna za organizację Kobax Cup 2010. – Na pewno nic by z tego nie wyszło, gdyby nie świetna współpraca z Centrum Kultury Sportu i Turystyki w Kalwarii Zebrzydowskiej, pomoc firmy Kobax oraz życzliwość wielu osób, które dołożyły cegiełkę do sukcesu, który wspólnie osiągnęliśmy.

 

- Welu zawodników było zachwyconych miejscem, w którym rozegrany został turniej – mówi Jacek Czarnecki z krakUF.

 

Obecnie pracujemy nad organizacją tegorocznej edycji krakowskiego turnieju Dragon Cup, na który zaprosimy graczy nie tylko z całej Polski, ale również zza granicy i bardzo poważnie myślimy nad zmianą miejsca z Krakowa właśnie na Kalwarię Zebrzydowską. Jesteśmy pod wrażeniem miejsca oraz otwartości ludzi, z którymi mieliśmy okazję współpracować, za co serdecznie dziękujemy w imieniu swoim, jak i wszystkich graczy obecnych na turnieju.

 

NADESŁAŁA: Beata Frączek

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Brak komentarzy

reklama
reklama
pełne wyniki i terminarz ›
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama