- Nie jestem już prezesem Beskidu. Kilka dni temu złożyłem pisemną rezygnację i została ona przyjęta – informuje nas Marek Wdowik [na zdjęciu], który w ostatnich latach był prezesem Beskidu Andrychów.
W ostatnich latach M. Wdowik kilka razy składał rezygnację z prezesury. Poprzednio – w połowie ub. roku. Probem w tym, że nie było chętnych na objęcie tego stanowiska, więc dotychczasowy sternik klubu zgodził się pozostać.
Tym razem ma być inaczej. Niedawno w Beskidzie odbyło się zebranie członków klubu. Po rezygnacji złożonej przez dotychczasowego prezesa, wybrany zostanie nowy prezes. Prawdopodobnie stanie się to już we wtorek, kiedy wznowione zostanie przerwane kilka dni temu zebranie członków klubu.
",,**,,", 28.01.2019 20:29
Prezes, czlonkowie klubu a beskid na dnie. Trener bez jaj ktory kompromituje sie porazkami. Ale taka kolej rzeczy, Andrychow to amatorzy na A klase... za male miasteczko, zwykla kopanina amatorow w ramach relaksu... to sa fakty. Sponsorow brak,ale co sie dziwic, to nie Krakow, Warszawa, Poznań, Gdańsk, tu Andrychow!!!!!