Z tygodniowym opóźnieniem rozpoczyna się wiosenna runda w
wadowickiej klasie okręgowej. Prawdę powiedziawszy to przydomek
"wadowicki" ta liga ma już tylko z nazwy.
Po
wycofaniu się najpierw Iskry Klecza Dolna, a niedawno Relaksu Wysoka w
rozgrywkach pozostały w większości kluby z powiatu oświęcimskiego i
chrzanowskiego, te z okręgu wadowickiego stanowią mniejszość. Liderem
rozgrywek jest LKS Rajsko i mało prawdopodobne jest, by ktoś zatrzymał
ten zespół przed wywalczeniem historycznego awansu.
Mniej
zacięta wydaje się być walka o utrzymanie, gdyż zgodnie z regulaminem
ligę opuścić mają dwie drużyny. Po wycofaniu się wyżej wymienionych ekip
ten problem został rozwiązany. Kolejny spadkowicz może zostać
wyłoniony, jeśli z IV ligi spadną zagrożone obecnie MKS Trzebinia i
Beskid Andrychów. Obie drużyny udanie rozpoczęły rundę, ale zakładać
trzeba, że z III ligi spadnie Soła Oświęcim oraz ewentualnie Wiślanie
Jaśkowice, co może spowodować większą liczbę spadkowiczów z ligi IV. W
bardzo trudnej sytuacji jest Sosnowianka Stanisław Dolny, która po
rundzie jesiennej ma tylko 4 punkty.
xxx
Beskid "Rycerzem Wiosny"?
Przed meczem działacze Węgrzcanki na pewno bardziej niż drużyny Beskidu
Andrychów obawiali się kibiców tej drużyny. Ci zaś w sile około stu osób zjawili
się na stadionie i zachowywali się tak, jakby chcieli całkowicie zaprzeczyć
"sławie", która im towarzyszy. Zwycięską bramkę zdobył głową z bliska Stuglik.
Orzeł
Ryczów nie był faworytem meczu w Oświęcimiu. Goście stworzyli mniej
sytuacji niż rywal, niemniej zdobyli bramkę, po błędzie bramkarza Unii i
dobitce Włosiaka.
Węgrzcanka - Beskid Andrychów 0-1 (0-0)
0-1 Stuglik 75.
Węgrzcanka:
Siwecki - Lewiński (79 Prochwicz), Grotkowski, Baranś, Kalicki,
Filipowski (50 Majewski), Stus, Biel (88 Wiśniewski), Mistarz (79
Drame), Burkat, Grandinetti (68 D. Surma).
Beskid:
Czaplak - Marczak, Sanok, Kapera, Moskała, Kasiński, Semik (46 Koim),
Lozniak, Motyka (68 Młynarczyk), Węglarz (79 Mendela), Stuglik (90
Gurdek).
Unia Oświęcim - Orzeł Ryczów 0:1 (0:0)
0-1 Włosiak 75.
Unia: Korzec – Rzeszutko, Ryszka, Ryś, Pietraszko, Wilczak, Janiczak (67 Lichota), Jończyk, Mrowiec (55 Snadny), Czapla, Praciak.
Orzeł: Kawaler – Pluta, Żuraw, Matejko, Biela (85 Kozioł), Para, Drobniak, Wilczyński (72 G. Pater), Gołdowski (61 Włosiak) – Żerdecki, Wnęk (46 Kowalówka).
IV LIGA KOLEJKA 17 | |||
2019-03-24 15:30 | Pcimianka Pcim | 2-2 | Wiślanka Grabie |
2019-03-24 14:00 | Kaszowianka Kaszów | 2-2 | KS Olkusz |
2019-03-24 14:00 | Węgrzcanka Węgrzce Wielkie | 0-1 | Beskid Andrychów |
2019-03-24 11:00 | Unia Oświęcim | 0-1 | Orzeł Ryczów |
2019-03-23 15:30 | Górnik Wieliczka | 0:4 | MKS Trzebinia |
2019-03-23 15:00 | Dalin Myślenice | 2:0 | Jutrzenka Giebułtów |
2019-03-23 15:00 | LKS Jawiszowice | 3:1 | Orzeł Piaski Wielkie |
2019-03-23 13:00 | Słomniczanka Słomniki | 2:1 | Clepardia Kraków |
Z tygodniowym poślizgiem ruszyły wiosenne rozgrywki w wadowickiej
klasie okręgowej. Całą jesień zespół Garbarza rozgrywał mecze w roli
gości, teraz co sobotę odbywać się będzie mecz w Zembrzycach. Zapewne
przełoży się to na punkty, bo jesienią podopieczni Zdzisława Janika
zdobyli ich skromniutką ilość. Warto wybrać się na mecz, bo zachęca do
tego niezła forma drużyny i odnowiony obiekt, które jest teraz godny XXI
wieku.
Zatorzanka wygrałaby zapewne te
zawody, gdyby w początkowej ich fazie wykorzystała choćby połowę z
czterech stuprocentowych okazji. Później akcję z własnej połowy
wyprowadził Balogun, rozegrał "klepkę" z Monsuru i minąwszy bramkarza
posłał piłkę do bramki. Po chwili Monsuru przechwycił piłkę i w sytuacji
sam na sam podwyższył rezultat. Zatorzanka miała swoją szansę na
początku drugiej połowy, ale bramkarz garbarza sparował piłkę po rzucie
karnym. Wygraną garbarzowi przypieczętował były gracz m.in. Wisły Kraków
Jakub Żurek, który popisał się efektownym strzałem głową.
V LIGA KOLEJKA 16 | |||
2019-03-23 15:00 | KS Chełmek | 1:1 | Strażak Rajsko |
2019-03-23 15:00 | Garbarz Zembrzyce | 3:1 | Zatorzanka Zator |
2019-03-23 15:00 | Nadwiślanin Gromiec | 2:0 | Halniak Maków Podhalański |
2019-03-23 15:00 | Victoria 1918 Jaworzno | 2:0 | LKS Żarki |
2019-03-23 15:00 | Niwa Nowa Wieś | 5:0 | Arka Babice |
2019-03-23 15:00 | Brzezina Osiek | 0:0 | Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska |
2019-03-23 15:00 | Sosnowianka Stanisław Dolny | 1:6 | Tempo Białka |
Drugą wiosenną kolejkę mają za sobą zespoły występujące w
wadowickiej klasie A. Prowadzący duet - Babia Góra Sucha Beskidzka,
Astra Spytkowice zgodnie wygrał swoje mecze, choć z niemałym trudem.
Może być tak, że o awansie rozstrzygnie dopiero ostatnia kolejka, w
której ekipa ze stolicy powiatu suskiego podejmie Astrę.
Meczem
kolejki były derby powiatu, w których wzmocniony Żuraw Krzeszów uległ
ekipie z Juszczyna. W innym starciu ekip z rejonu suskiego trzy punkty
zapisał BCS Zawoja. Trzecia w tabeli Skawa Wadowice nie miała litości
dla broniącej się przed spadkiem drużyny Znicza.
A KLASA WADOWICE KOLEJKA 17 | |||
2019-03-24 15:00 | Halniak Targanice | 2-0 | Żarek Barwałd Górny |
2019-03-23 15:00 | Żuraw Krzeszów | 1:2 | Naroże Juszczyn |
2019-03-23 15:00 | Orzeł Wieprz | 1:2 | Astra Spytkowice |
2019-03-23 15:00 | Sokół Przytkowice | 1:1 | Burza Roczyny |
2019-03-23 15:00 | Skawa Wadowice | 4:2 | Znicz Sułkowice Bolęcina |
2019-03-23 15:00 | Babia Góra Sucha Beskidzka | 2:1 | Dąb Paszkówka |
2019-03-23 15:00 | Wisła Łączany | 0:1 | Jałowiec Stryszawa |
2019-03-23 15:00 | Huragan Skawica | 1:2 | BCS Zawoja |
|
B KLASA WADOWICE GR. 2 KOLEJKA 14 | |||
2019-03-24 11:00 | Skawa Witanowice | 3-2 | Leskowiec Rzyki |
2019-03-23 15:00 | Wikliniarz Woźniki | 0:3 | Gronie Zagórnik |
2019-03-23 15:00 | Borowik Bachowice | 4:0 | Amator Babica |
2019-03-23 15:00 | Dąb Tomice | 1:1 | Zaskawianka Zaskawie |
2019-03-23 15:00 | Huragan Inwałd | 6:0 | Olimpia Chocznia |
2019-03-24 15:00 | Sokół Chrząstowice | 0-4 | Nadwiślanka Brzeźnica |
2019-03-24 15:00 | Gród Grodzisko | 0-0 | Przełęcz Kossowa |
Brak komentarzy