reklama
reklama

Nowa bryka dla kęckich włodarzy. Potrzebna czy nie?

Polityka, Wiadomości, 17.01.2019 08:00, PG
Auto ma mieć oczywiście klimatyzację, alarm, podłokietnik z przodu, elektrycznie sterowane szyby, komputer pokładowy, czujniki parkowania czy wielofunkcyjną kierownicę.
Nowa bryka dla kęckich włodarzy. Potrzebna czy nie?

We wtorek (15.01.) burmistrz Kęt Krzysztof Klęczar ogłosił, że musi kupić samochód osobowy - służbowy dla urzędu. Ma być on fabrycznie nowy, kompletny, wolny od wad konstrukcyjnych, materiałowych i wykonawczych.

Samochód ten musi zawierać minimalne parametry:

- rok produkcji: 2018 lub 2019

- typ nadwozia: liftback

- ilość drzwi: 5

- ilość miejsc siedzących: 5

- kolor: srebrny, czarny lub grafit

- lakier: metalizowany

- silnik: benzynowy

Auto ma mieć oczywiście klimatyzację, alarm, podłokietnik z przodu, elektrycznie sterowane szyby, komputer pokładowy, czujniki parkowania czy wielofunkcyjną kierownicę.

Oferty sprzedaży można składać do 21 stycznia a samochód trzeba dostarczyć do urzędu do końca stycznia.Gmina nie podała ile zamierza przeznaczyć funduszy na zakup takiego samochodu.

Całość zamówienia znajduje się na stronie Biuletynu Informacji Publicznej.


Już pojawiły się zarzuty, że to zbędny wydatek i gmina nie powinna wydawać pieniędzy na ten cel. Zwłaszcza w czasach, kiedy niedawno radni podnieśli opłaty za wywóz śmieci. Dodatkowo, krytycy burmistrza zdziwieni są krótkim terminem realizacji zamówienia i wymaganiami, które mogą być spełnione tylko przez określonych dostawców.

Po co władzom Kęt nowy samochód? Do sprawy odniósł się burmistrz Kęt Krzysztof Klęczar.

- Obecnie użytkowany samochód to skoda octavia rocznik 2007 lub 2008. Ma przejechane ponad 300 tysięcy. Kierowcy Urzędu wożą nie tylko burmistrza, ale również (a raczej przede wszystkim) dokumenty. Po Gminie, Oświęcim, Kraków, Warszawa...Nie zgadzam się z tezą, że jazdy samochodem prywatnym do celów służbowych są tańsze niż samochodem służbowym. Nie ulegam populistycznym trendom. Moim zadaniem jest sprawnie zarządzać Gminą i zapewnić podległym pracownikom odpowiednie warunki pracy. Sprawny samochód jest w XXI wieku do tego niezbędny. Każdy, kto kiedyś czymkolwiek zarządzał zdaje sobie z tego sprawę. Autorom polecam, by przyjrzeli się flocie aut rządowych. Tam oszczędności pewnie by znalazł - uważa burmistrz Kęt.
reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

tomacik, 17.01.2019 18:08

A dlaczego Pan burmistrz Kęt nie inwestuje w ekologię? Skoro nową bryka to dlaczego nie hybryda czy też elektryczny?

Robert180, 17.01.2019 13:12

Podatki od nieruchomości w górę śmieci jeszcze bardziej i to jeszcze nie koniec a on na beszczelnego Kleczar zamawia sę limuzyne za przeszło 100 tyś i uważa że wszystko jest okay i jeszcze kozaczy że mu potrzeba co za tupet arogancja wstyd do wożenia dokumentów. W XXI wieku są e-mail nie trzeba wozić dokumentów wypasioną furą za pieniądze mieszkańców gminy będzie taniej i bezpiecznie panie burmistrzu ofermo

kik, 17.01.2019 11:03

Niech się zajmą spłacaniem długów a nie powiększaniem go, bo robią tylko z ludzi idiotów a ludzie są w nich zakochani i nie powiedzą złego słowa o nich . I jeszcze jedno czemu gmina kęty nie inwestuje w oświetlenie ledowe w gminie tylko zakłada zwykłe oprawy świetlne które dużo energii pobierają za 5 lat większość gmin będzie miała ledowe oświetlenie a gmina kęty będzie sto lat za murzynami !