reklama
reklama

Nerwowo w Komaksie. Pracownicy śmieciarek grożą protestem

Polityka, Gospodarka, Wiadomości, 02.07.2019 15:50, red
Od jednego z pracowników dowiadujemy się, że pracownicy fizyczni przyjdą w środę rano do pracy, ale nie podejmą jej i nie wyjadą śmieciarkami z bazy.
Nerwowo w Komaksie. Pracownicy śmieciarek grożą protestem
O spółce komunalnej Komax w Kętach było ostatnio głośno.Wszystko za sprawą byłego prezesa, Krzysztofa Michalskiego. Na jaw wyszło, że spółka pod zarządem byłego prezesa miała w 2017 roku 400 tys. zł straty, a w 2018 roku - 530 tys. zł. Ponadto okazało się, że za prezesury Michalskiego spółka przegrała proces z byłą pracownicą. Komax został zobowiązany do wypłacenia jej odszkodowania.

Od niedawna Komax ma nowego prezesa – to Zbigniew Kanik (poprzednio kierował Strażą Miejską). Były prezes Komaksu Michalski został... członkiem zarządu spółki. Niektórzy radni, a przede wszystkim pracownicy pytają, jak to możliwe że były prezes dalej sprawuje stanowisko w spółce.


Radni opozycyjni w Kętach od pewnego czasu drążą tę sprawę. Radny Wiesław Gawęda pytał np. już miesiąc temu, jaką kwotę odszkodowania wypłaciła spółka na rzecz zwolnionej pracownicy, a także jakie inne koszty poniosła spółka w związku z rozprawami w sądzie czy wynajęciem kancelarii adwokackiej. Radnego interesowało również to, jakie konsekwencje zamierza wyciągnąć burmistrz i Rada Nadzorcza wobec Krzysztofa Michalskiego, który to naraził spółkę na dodatkowe koszty i naruszył przepisy kodeksu pracy.

Do tej pory radny nie otrzymał od burmistrza jasnej odpowiedzi na te pytania. Poniżej pytania z maja i odpowiedzi burmistrza w tej sprawie.

Pracownicy spółki, z którymi rozmawialiśmy, uważają, że władze gminy kompletnie nie zauważają problemów zgłaszanych przez niektórych radnych i pracowników dotyczących organizacji pracy w firmie, nieterminowego wywozu śmieci itp.

W spółce robi się coraz bardziej nerwowo.

Od jednego z pracowników dowiadujemy się, że pracownicy fizyczni przyjdą w środę (03.07.) rano do pracy, ale nie podejmą jej. Nie zamierzają wyjechać śmieciarkami na teren gminy, by zbierać śmieci. Zamierzają za to rozmawiać z kierownictwem spółki.

- Mamy kilka postulatów, w tym przede wszystkim usunięcie byłego prezesa z zarządu spółki. Ponadto postulaty płacowe: wykonujemy najgorszą chyba robotę w mieście. Wiosna, lato, jesień zima.... praca przy śmieciach za wypłatę, za którą trudno przeżyć. W innych spółkach miejskich były podwyżki, a u nas nie. Dlatego niektórzy pracownicy nie wytrzymują i się zwalniają – mówi nam jeden z pracowników.

O sytuacji w Komaksie mowa była także podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej – 28 czerwca. Zobaczcie ten fragment.




A tutaj pytania radnego i odpowiedzi na nie.




reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

KK, 03.07.2019 16:17

Miro teraz Maniek pudło, ale próbuj dalej, miernoto z inteligencją piłki lekarskiej. Coraz więcej osób się zastanawia jak długo będziesz żył z publicznych pieniędzy z twoją pustą głową i tym komicznym wykształceniem. Póki co widzę, że umiesz tylko obrażać ludzi, widać taki standard wprowadziliście i taką kulturę. Leczysz się, czy tak ci lepiej...

Maniek, 02.07.2019 22:18

Wieśkowi z gazowni tym razem jako KK się ulało. Ja co miesiąc darmozjadzie na twój socjal w rachunkach za gaz płacę!!! Nie wdychaj tego gazu bo masz już objawy ..... :-)

tomekx, 02.07.2019 18:00

A tutaj rządzi burmistrz z pisu i wszystko jasne : http://www.mamnewsa.pl/gospodarka/kryzys-smieciowy-na-razie-tragedii-nie-ma-ale-robi-sie-nieciekawie

KK, 02.07.2019 17:01

Burmistrz z PSL-u i wszystko jasne...