Podczas piątkowej (30.08.) sesji Rady Miejskiej w Wadowicach radny Robert Malik zawnioskował o to, by do porządku obrad wprowadzić punkt w którym burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński wyjaśnia o co chodzi z tajemniczą zamianą działek w gminie, o której ostatnio głośno jest w lokalnych mediach. Sprawa dotyczy terenów przy rondzie Okulickiego, które gmina oddała prywatnemu przedsiębiorcy w zamian za wąski pas terenu oraz dwa nieduże mieszkania, rzekomo na rzecz planowanej obwodnicy miasta.
Wniosek jednak został odrzucony 11 głosami radnych z komitetu burmistrza Kalińskiego.
Potem Radny Robert Malik chciał zadać pytania do sprawozdania burmistrza z jego działań ale przewodniczący Piotr Hajnosz mu na to nie pozwolił stwierdzając, że nie ma takiego zwyczaju by zadawać pytania do sprawozdania burmistrza. Dodajmy, że w innych gminach takie działania się praktykuje do każdego z punktów porządku obrad, nawet sprawozdania burmistrza.
Poirytowany Robert Malik nie miał innego wyjścia, jak tylko zadać swoje pytania w formie interpelacji, na którą burmistrz ma odpowiedzieć pisemnie.
Bartosz Kaliński stwierdził tylko, że niczego nie zataił, gdyż w swoim sprawozdaniu nie ma obowiązku informować radnych o realizacji uchwał, a tylko o zarządzeniach.
Do sprawy powrócimy...
Keson, 31.08.2019 17:52
wiadomo o co chodzi kasa, tylko kto komu i za ile i za co ?