Wszystko za sprawą wszczętego alarmu bombowego. Jak się dowiadujemy, pracownica odpowiedzialna za otwarcie drzwi wejściowych tuż po ich otwarciu, otrzymała wiadomość e-mail z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym. Kobieta niezwłocznie zgłosiła sprawę naczelnikowi, który postanowił ewaukować budynek, w sumie ok. 90 osób.
Na miejsce przybyła policja i straż pożarna, króra zabezpieczyła teren. Informacja o podłożonym ładunku dotarła również do Sądu Rejonowego, w którym także ogłoszono ewakuację.
Obecnie straż pożarna zakończyła już swoje działania. Podobna sytuacja miała już miejsce w marcu tego roku. Wówczas ewakuowany z powodu alarmu bombowego został budynek sądu.
Podobne alarmy wszczęto również w innych małopolskich urządach skarbowych, gdzie pracownicy otrzymali informacje o podłożonym ładunku wybuchowym.
ZOBACZ:
tipacz, 22.07.2014 13:42
To samo było w Bielsku i Oświęcimiu.