Od kilku lat pracownicy PKS słyszeli od prezesa Andrzeja Sobieszczyka, że firma jest restrukturyzowana i że będzie lepiej. Jest wręcz przeciwnie. Obecnie PKS znalazł się na skraju upadku. Milionowe długi, zajęte przez komornika konta firmy, brak pensji dla pracowników - tak dziś wygląda sytuacja PKS.
Kogo za to winić? Prezesa w ostatnich latach zarządzającego przedsiębiorstwem? Często nieuczciwie działającą konkurencję? Odpowiedzi na te pytania pewnie jeszcze padną. Teoretycznie są jeszcze szanse na odbicie się od dna. PKS Wadowice chce kupić inwestor - PKSiS z Oświęcimia. Jak jednak poinformowano - negocjacje się przedłużają.
Pasażerowie korzystający z usług PKS nie powinni się więc wcale zdziwić, jeśli pewnego dnia autobusy nie wyjadą z zajezdni. Prezes zapewniał pracowników, że robi wszystko co w jego mocy, aby tak się nie stało.
Kilka dni temu reportaż o obecnej sytuacji w wadowickim PKS ukazał się w "Kronice" TVP Kraków. Nie jest wesoło.
marek-wad, 01.03.2010 21:10
Kolejni prezesi nieudolnie zarządzali tym przedsiębiorstwem i dlatego tak jest,. Jak to możliwe że PKS z Oświęcimia stać na PKS Wadowice. Jak to możliwe że PKS Żywiec czy Sucha Beskidzka ma nowe autobusy a Wadowice nie? To tam się udało a u nas nie. Coś tu jest nietak.
woj1, 26.02.2010 18:59
Dlaczego PKS jak jeszcze mógł nie kupił mniejszych busików. Woził powietrze starymi psującymi się autosanami. A przecież na małych busach prywatni robią niezły interes to PKS też by mógł.
marek-wad, 26.02.2010 13:05
PKS znalazł się wyraźnie w niełasce władz Wadowic. Ostatnio nawet przetargów na dowóz uczniów nie wygrywa. Albo nie daje dobrych cen albo chodzi o coś innego
konior, 26.02.2010 09:02
busiarze już zacierają ręce i czekają na splajtę. Gorzej będzie z tymi osobami z peryferyjnych miejscowości, gdzie busy nie dojeżdżają - nie opłaca się im. Myślę jednak że PKS przetrwa to wszystko , tylko w jakiejś mini-formie
kamil, 25.02.2010 20:19
starymi autosanami to oni rynku nie podbiją.
wadow, 25.02.2010 17:08
sąsiad pracuje w PKS i ostatnio mówił, że trwa tam w tej chwili ewakuacja, pracownicy już nie widzą przyszłości w tej firmie. Nowy właściciel może zwolnić połowę załogi nawet