Ma to związek z realizowanym na terenie powiatu suskiego programem zakupu i montażu kolektorów słonecznych na prywatne posesji w powiecie. Kolektory zamontowane zostaną na 2349 domach. Na razie pewne jest, że ich właściciele pokryją tylko połowę kosztów zakupu i montażu urządzeń - zwykle chodzi o kilka tysięcy zł. Druga połowa pokryta zostanie dotacji, jakie suskie starostwo otrzymało z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska (13,5 mln zł). Jest szansa, że dotacja wyniesie aż 85 %, bo starostwo czyni obecnie starania o pozyskanie kolejnych pieniędzy na ten cel - z Polsko-Szwajcarskiego Programu Współpracy.
Na razie jednak instalacje muszą zostać zaprojektowane. Z tego też powodu każdy z 2156 domów do końca marca odwiedzą przedstawiciele firmy projektowej. Przy okazji starostwo ostrzega przed oszustami.
"Przedstawiciele firmy projektowej posiadają wykaz adresów oraz telefonów i umawiają się indywidualnie na wizyty. Mogą wchodzić na nieruchomość po przedstawieniu bez wezwania upoważnienia imiennego podpisanego przez Starostę" - poinformowało starostwo w komunikacie.
Brak komentarzy