W piątek (18.04) na parkingu przy ul. Fabrycznej w Kętach spłonął samochód. W volkswagenie najprawdopodobniej doszło do zwarcia instalacji elektrycznej.
Pomimo szybkiej akcji strażaków, samochód spłonął doszczętnie. Dodatkowym zagrożeniem była butla instalacji gazowej, na szczęście nie doszło do jej rozszczelnienia.
W akcji gaśniczej brały udział aż 4 jednostki straży pożarnej z Kęt, Oświęcimia i Andrychowa oraz policja.
foto: youTube
guide, 18.04.2014 22:50
W starych golfach, to przeważnie są stare zawory, a nie takie cudeńka.
bober88, 18.04.2014 21:34
jeśli wierzyć internetom, to LPG w samochodzie nie jest zagrożeniem w przypadku pożaru, na co dowód znajduje się tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=4M5SDFJercc
Lukasz-an, 18.04.2014 19:44
ostatnie łzy wylane z poczciwym golfem. najpierw Niemiec jak sprzedawał teraz polak jak go tracił :P pozdrawiam właściciela na pewno znajdziesz nowe!