To druga z rzędu tak skromna wygrana andrychowian, ale przecież najważniejsze są punkty. A tych Beskid ma już swoim koncie 19. To rewelacyjny wynik, jak na beniaminka III ligi. Do zakończenia sezonu pozostało jeszcze kilka kolejek, a przypomnijmy, że plan minimum na rundę jesienną zakładał zdobycie 20 punktów. Z pewnością zostanie zrealizowany z nawiązką.
Mimo skromnej wygranej, andrychowianie po raz kolejny pokazali się z dobrej strony. Gra przebiegała w trudnych warunkach, na mokrym boisku. Alwernia jeszcze w tym sezonie nie wygrała, ale jest to "drużyna remisów". Goście mają ich na swoim koncie aż 8.
Z Beskidem sprawiali wrażenie, jakby też grali na remis. Ostatecznie gospodarzom, a konkretnie Dariuszowi Frysiowi, udało się raz pokonać bramkarza rywali. Zasłużone zwycięstwo Beskidu.
foto: - arch.
Brak komentarzy