reklama
reklama

Strażacy z powiatu wadowickiego jadą z pomocą do poszkodowanych na Pomorzu

Wiadomości, 16.08.2017 10:10, (red)
Wyruszają w czwartek rano.
Strażacy z powiatu wadowickiego jadą z pomocą do poszkodowanych na Pomorzu

W czwartek (17.08) rano na Pomorze wyruszy specjalna grupa małopolskich strażaków, którzy pomogą usuwać szkody, jakie powstały na tamtym terenie w czasie niedawnej burzy. Przypomnijmy, że w wyniku gwałtownych nawałnic zginęło 5 osób, uszkodzonych jest kilkaset domów, a do wielu z nich ciągle nie ma dojazdu, ponieważ drogi są zatarasowane przez połamane drzewa.

 

W akcję na Pomorzu zaangażowanych jest kilkuset strażaków, żołnierzy. W czwartek na teren dotknięty kataklizmem jedzie specjalna grupa małopolskich strażaków, w tym czterech strażaków zawodowych z powiatu wadowickiego. Zabiorą ze sobą specjalistyczny sprzęt, głównie piły.

 

,

 

 

 

 

 

 

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

xpek, 17.08.2017 09:01

RMF: "Gdybym miał numer do pani premier albo ministra obrony od razu bym zadzwonił i poprosił o pomoc wojska. Od soboty podkreślaliśmy, że sami nie jesteśmy w stanie sobie poradzić ze skutkami tej nawałnicy. Wojsko było potrzebne w sobotę rano" - mówi w rozmowie z RMF FM sołtys Rytla Łukasz Ossowski. Rytel to jedna z najbardziej poszkodowanych miejscowości po wichurach, które zdewastowały region w nocy z piątku na sobotę. Jedyną osobą, która mogła wnioskować do ministerstwa obrony narodowej o wsparcie wojsk, był wojewoda pomorski - Dariusz Drelich. To on reprezentuje rząd w terenie, na Facebooku chwali się zdjęciem z Antonim Macierewiczem. Tym razem nie skorzystał jednak ze znajomości z ministrem, wniosek o wsparcie wojska złożył dopiero w poniedziałek. Jego decyzję i działania podległych mu urzędników oceni premier Beata Szydło - dowiedział się dziennikarz RMF FM Patryk Michalski. Do takiej oceny dojdzie po zakończeniu akcji pomocy.