Od kilki miesięcy trwa problem z aktualnymi rozkładami jazdy na przystankach autobusowych w miejscowościach w gminie Andrychów.
Radny Adam Kowalczyk składał na sesji Rady Miejskiej interpelację w tej sprawie i wiele razy poruszał ten temat pisząc pisma do firm przewozowych.
Właśnie rozpoczęły się ferie województwa śląskiego, następna będzie Małopolska. Mnóstwo turystów przyjeżdża do ośrodka na Kocierz, przejeżdżając przez Targanice. Wiele osób próbuje się dostać tam komunikacją publiczną. Jednak nie jest to takie proste. Rozkładów na przystankach nie ma, a kierowcy busów firmy przewozowej Janiso też nie potrafią udostępnić ulotek z rozpisanymi godzinami odjazdów i przyjazdów. Mieszkańcom Targanic również spędza to sen z powiek, zwłaszcza starszym osobom.
Tymczasem przedstawiciel przewoźnika twierdzi, że to niektórzy mieszkańcy celowo zrywają rozkłady jazdy. - Myśmy wielokrotnie rozkłady zamieszczali na przystankach, ale co z tego jak na drugi dzień były już pozrywane. Możemy je nawet jutro na nowo zamieścić. Ciekawe jak długo będą wisieć?
Podobna sytuacja jest z dojazdem na stok narciarski w Czarnym Groniu. W stronę Rzyk kursy wykonuje firma MK Trans i na przystankach również rozkładów brak. Ludzie wciąż denerwują się stojąc na przystankach.
W poniedziałek (16.01.) sprawdziliśmy przystanki w Targanicach oraz Rzykach i rzeczywiście rozkładów jazdy busów nie było. Tylko na jednym przystanku w Sułkowicach wisi stary, pożółkły i nieaktualny rozkład. W drodze na Rzyki rozwieszone są natomiast tabliczki autobusów MZK.
Zobaczcie.
Zobacz także: Busy do Krakowa nie jeżdżą?
specnarz, 19.01.2017 07:15
Co się stało z drugim artykułem o rozkładach jazdy? Nie spodobał się władzy?
guide, 18.01.2017 12:40
takimi komentarzami, jak poniżej udowadniacie, że dwu kadencyjność jest pilnie potrzebna od zaraz
mieszkaniec13, 18.01.2017 10:17
Co przyjeżdżam w okolice Andrychowa, zawsze ten sam problem - brak rozkładów. Zawsze proszę o rozkład kierowców, ale jeszcze nigdy nie dostałem. To, że nie ma rozkładu na przystanku jest na rękę szefostwu, bo kierowcy mogą jeździć jak chcą. A człowiek idzie na przystanek na chybił trafił, jeśli nie jeździ codziennie i się nie nauczy o której bus może łaskawie jechać. Czyżby czasem szef firmy jeżdżącej na Targanice, Wadowice, Bielsko i Kraków nie kumplował się z władzami miasta?
obserwator2012, 17.01.2017 21:40
Na głównym przystanku w Andrychowie obok banku PKO BP nie ma to znaczy ,że wszystkie busy p. Janiso zatrzymują się tam nielegalnie? Lenistwo, czy brak dobrej woli. Dojeżdżam do Bielska z kilkoma osobami sobota -niedziela wolna amerykanka -Święta żenada
krytyk, 17.01.2017 19:34
Jak janiso rozwiesza te rozkłady skoro cyt. "Tylko na jednym przystanku w Sułkowicach wisi stary, pożółkły i nieaktualny rozkład. " ??????????? Janiso do kontroli skarbowej, bhp, sanepidu i innych bo gdzie oddawał graty z busów jak je przerabiał?! spalił na podwórku za matki domem !!! układy układy układy
rafi, 17.01.2017 19:14
Komentarz usunięty przez autora.
Starybrat, 17.01.2017 18:05
Sądzę, że ważniejszą sprawą dla pasażerów od rozkładów jazdy jest jakość i komfort podróżowania. Brudne, zimne, ze zdezelowanymi fotelami, wypełnione do granic rozsądku i bezpieczeństwa- póki co taka jest oferta na rynku przewozów. Zastanawiam się, gdzie jest PID, jak te busy przechodzą badania techniczne, czy ktoś kontroluje ten prywatny rynek przewozowy?
abcabc, 17.01.2017 16:26
po wdrożeniu zmian,zakupie nowych autobusów i uruchomieniu nowych tablic elektronicznych tablic z rozkładami jazdy od 2018 już nie będzie takich problemów
specnarz, 17.01.2017 14:23
Taki stan rzeczy jest od dawna i nawet władze miasta miały coś z tym zrobić ale skończyło się chyba na kilku nowych rozkładach w centrum miasta. Rozkłady jazdy zdziera sobie nawzajem konkurencja więc ich nie wieszają pomimo obowiązku. Podobnie jest na trasie Andrychów - Wadowice. Wydział komunikacji powinien wreszcie nad tym zapanować i stworzyć wspólny, jednolity rozkład jazdy nad którymi będzie czuwał i uzupełniał ubytki. Dopóki będą to robić przewoźnicy to będzie problem.
BRUNECIK, 17.01.2017 13:13
No i gdzie jest Pan Wasztyl-główny przeciwnik MZK a zwolennik busów??? MZK ma na wszystkich liniach jakie obsługuje rozkłady jazdy a jeżeli zostanie jakiś zniszczony to natychmiast uzupełnia go a prywatni przewoźnicy mają ludzi gdzieś i rozkładów nie wieszają bo tak wiadomo jest że pojadą przed autobusem!!! Śmiech na sali będzie jak od 1 stycznia 2018 na przystankach zobaczymy elektroniczne wyświetlacze o której godzinie podjedzie nam upragniony busik!!! Oj będziemy gorzko rozgoryczeni. Władza Andrychowska dalej staje na swoim i zobaczymy jak im to wyjdzie!!!