Jak informuje „Gazeta Krakowska”, w noc sylwestrową policjanci otrzymali informację o rodzinnej awanturze w Wieprzu z udziałem 36-letniego mężczyzny, jego 22-letniej znajomej oraz 35 - letniej siostry mężczyzny.
Miało dojść do rękoczynów. - Mężczyzna miał grozić siostrze, że ją zabija a następnie zranił ją w rękę ostrym narzędziem. Kobiecie udało się opuścić dom. Na miejsce wezwano policję oraz karetkę pogotowia – pisze gazeta.
Mężczyzna nie chciał jednak wpuścić policjantów do domu. Był agresywny, miał przy sobie nóż. Groził, że zabije swoją towarzyszkę. Negocjacje trwały kilka godzin. Ostatecznie wezwano grupę antyterrorystów z Krakowa, którzy obezwładnili mężczyznę.
Trafił do szpitala, gdyż zachodzi podejrzenie że znajdował się pod wpływem środków odurzających. Policja zatrzymała również znajomą mężczyzny.
Maksymilian, 02.01.2017 16:08
zandrychowa ;Prawdopodobnie to zdesperowany kodowiec. .
zandrychowa, 02.01.2017 15:11
niestety ale w państwie zarządzanym przesz Pis robi się niebezpiecznie
bolsen01, 02.01.2017 07:46
Trafia na monte, gdzie jest pod stałą strażą uzbrojonego funkcjonariusza.
Rekonesans, 01.01.2017 20:41
Antyterroryści, policja, straż a następnie taki delikwent trafia na oddział do szpitala na którym znajdują się dwie pielęgniarki które muszą sobie poradzić z tym problemem Witamy w Polsce.
pluto, 01.01.2017 20:18
Gazeta info wzięła z: m.facebook.com/story.php?story_fbid=1902377226688489&id=1730538010539079 Facebook: Ratownictwo Medyczne - Powiat Wadowicki