Pożary sadzy w kominie to w sezonie jesienno-zimowym dosyć częsta sytuacja. Są bardzo niebezpieczne, bo w następstwie może dojść do pożaru poddasza i całego domu. Zdarzały się też przypadki, kiedy ludzie ulegali poważnemu zatruciu dymem lub czadem.
Zwykle ogień pojawia się w kominach zaniedbanych i niewyczyszczonych. Dlatego przed sezonem grzewczym należy wezwać kominiarza i przypilnować, aby dokładnie wyczyścił komin.
W tym tygodniu strażacy gasili już takie pożary. We wtorek w nocy w Skawicy (powiat suski), a w czwartek około południa w Roczynach w budynku przy ul. Bielskiej. Na szczęście, interwencja strażaków była szybka i skuteczna i nie doszło do większego pożaru.
W piątek (23.09) ok. godz. 21:00 kolejny tego typu pożar - tym razem w Targanicach w budynku przy ul. Nad Potokiem. Tam sadze zapaliły się w kominie od kominka. Znowu konieczna była interwencja strażaków.
Jak unikać tego typu sytuacji? Zobaczcie rady strażaków na naszym archiwalnym nagraniu.
xpek, 26.09.2016 17:13
dużo osób płaci i pije z kominiarzem kawę a ten tylko się podpisuje że zrobił czego nie zrobił
specnarz, 26.09.2016 10:19
Przyjrzyjcie się dokładnie za co płacicie kominiarzom. Ja co roku na kwicie mam wpisane czyszczenie komina mimo iż tego nie robi. W razie nieszczęścia firmy ubezpieczeniowe wymagają natomiast przeglądu instalacji (chyba 2 razy w roku). Płacę więc za coś co sam robię i wydaje mi się że dom mam ubezpieczony na wypadek pożaru. Macie jakieś doświadczenia lub fachową wiedzę w tej kwestii?
-JOE-, 25.09.2016 10:13
Zdarza się że kominiarz przychodzi tylko po kasę i czasem mam wrażenie że jeżeli każe mu się wyczyścić przewód kominowy to robi to w taki sposób żeby zababrać jak najbardziej chatę tak żeby następnym razem nie przyszło ci na myśli czyszczenie w jego wykonaniu.
bartek2922, 24.09.2016 22:46
raz w roku czyszczenie to jest jakaś kpina jak sezon grzewczy w Polsce trwa od września do maja a niektórzy cały rok nie wyłączają piecy. Tyle w temacie u mnie kominiarz zawsze mile widziany kropka.
bartek2922, 24.09.2016 22:36
acha może wymiatał nie ten komin co trzeba buhahhaha :)
bartek2922, 24.09.2016 22:34
mega fon widocznie słabego kominiarza masz w domu u mnie chodzi młody i jak wydrapie to same cegły zostają a na dole dwa wiadra.Chodzi dwa razy w roku i nie mam problemu z puszczaniem go domu bo wiem że dobrze ogarnie sprawę.Inna sprawa się tyczy opału niektórzy pala samym drewnem ściętym wiosną i na jesień jak znalazł do pieca!I tu jest masakra sadza z takiego opału od razu się przykleja do komina i nie ma rady żeby ją usunąć chyba że mechanicznie albo przez wypalenie i właśnie o to chodzi w poożarach sadzy.
rafi, 24.09.2016 13:26
Komentarz usunięty przez autora.
mega-fon, 24.09.2016 11:57
Kiedyś wracam z pracy i słyszę, był kominiarz, wymiatał komin. Schodzę do piwnicy wyciągnąć sadze, ale o dziwo, sadzy brak. Pytam, czy wybierał sadze, ale nie, więc idę na dach i czyszczę swoim sprzętem i wymiatam dwa wiadra sadzy. i za rok ten sam scenariusz. Od tej pory sam to robię dwa razy w roku, bo "paproków" mam dość, ale czy to metoda, skoro i tak kominiarzowi się płaci?
Starybrat, 24.09.2016 09:06
Prawda jest taka, że zła jakość opału ma ogromny wpływ na sadze( pomijam barbarzyńskie palenie śmieciami, plastikiem, etc.) Niestety zły opał( miał, muł, flot) powoduje większe osadzanie się dużej ilości sadzy, kuriozalnie za dobry opał( węgiel wysokokaloryczny spalany w zbyt niskiej temperaturze) również powoduje rodzaj sadzy która się lepi do komina i zawala piec przez co naraża przewód kominowy na zapalenie. Warto wyczyścić komin przynajmniej raz w roku, zwłaszcza jak jest dodatkowo pozbawiony dobrego ciągu.( mały prześwit, załamanie kątowe lub sadza zalegająca w nim latami już o własnościach "betonu"
kalafior, 24.09.2016 08:13
Znam 2 rodziny , które regularnie przyjmują kominiarza a sadze w kominie u nich się też paliły,te domy były opalane wyłącznie mułem.Może to przez ten opał,sama nie wiem bo teraz straż co chwilę interweniuje w tej sprawie a kiedyś to była rzadkość.
maria, 24.09.2016 08:03
a może by tak zrobić porządek z tymi właścicielami domów którzy chcą zaoszczędzić na wymiataniu kominów? ale co tam podatnicy zapłacą wszystko.