reklama
reklama

Miasto ma spory problem

Polityka, Wiadomości, 01.10.2009 16:12, (red)
Jeszcze nie wiadomo, kto w przyszłym roku powalczy o fotel burmistrza Kalwarii Zebrzydowskiej, ale pewne jest, że kalwaryjska kampania wyborcza zapowiada się ciekawie. Z pewnością urzędujący burmistrz będzie musiał odpowiadać na wiele trudnych pytań.
Miasto ma spory problem

W młodej polskiej demokracji kalwarianie nie mieli innego burmistrza, oprócz Augustyna Ormantego. Ten ostatnio popadł w niezłe tarapaty. Gazety informują o potężnej karze (12 mln zł), jaka wisi nad miastem. Mieszkańcy na zabraniu miejskim zadają burmistrzowi trudne pytania.


Kara (tzw. opłata podwyższona) została nałożona na Kalwarię przez Urząd Marszałkowski za nieprawidłowości w kalwaryjskiej „gospodarce śmieciowej”, a konkretnie za nielegalne utrzymywanie nielegalnego wysypiska śmieci w Zebrzydowicach. Władze Kalwarii walczą teraz o anulowanie tego długu. Kto wie - to może być dla burmistrza walka o być albo nie być na stanowisku w kolejnej kadencji.


Na razie Kalwaria nie zapłaciła jeszcze ani złotówki, ale sytuacja nie jest łatwa. Urząd Marszałkowski zdania nie zmienia. Odwoływania są w toku. Jednocześnie jednak kalwaryjskie władze wystąpiły o spłatę zadłużenia w ratach. Przyszłoroczna rata może wyniść 700 tysięcy zł. Władze grają więc na dwóch frontach: walczą o anulowanie opłaty, ale jednocześnie chcą... ją spłacać. Z budżetu gminy.

Ucierpieć mogą gminne finanse i być może planowane inwestycje. Kto będzie ponosił opowiedzielność?


Tego typu pytania coraz częściej będą powracać w najbliższych miesiącach. Dla urzędującego burmistrza najlepiej byłoby, gdyby w najbliższym czasie okazało się, że jednak miał rację w tej sprawie tzn., że opłata (kara) została nałożona na gminę nisłusznie.  Wtedy pewnie znowu byłyby głównym faworytem wyborów samorządowych.


Problem w tym, że na razie żadnego rozstrzygnięcia nie ma. I tak naprawdę nie wiadomo, kiedy takowe zapadnie.

Inna sprawa, czy Augustyn Ormanty, który wydaje się naturalnym kandydatem na stanowisko burmistrza w nowej kadencji, będzie miał w ogóle wyborczych rywali. Na razie takich nie widać, choć podobno niektóre środowiska w mieście już o kandydacie myślą. W 2006 roku obecny burmistrz miał jednego rywala, ale wygrał z nim w pierwszej turze. Jak będzie podczas najbliższych wyborów?



Na zdjęciu: centrum Kalwarii Zebrzydowskiej

reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

terkaz, 02.10.2009 09:45

Trzeba szukać i wyłonić kandydatów na nowego burmistrza.

lukas, 01.10.2009 22:03

moim zdaniem burmistrz powinien być jak prezydent - 2 kadencje i do widzenia. Później dochodzi do takich sytuacji że cierpi na tym gmina