reklama
reklama

Groźny wypadek na lokalnej drodze. 13-latek w szpitalu [AKTUALIZACJA]

Wiadomości, 05.07.2015 16:30, (red)
Bardzo groźny wypadek w Bulowicach k. Kęt.
Groźny wypadek na lokalnej drodze. 13-latek w szpitalu [AKTUALIZACJA]

 

Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie na lokalnej drodze, ulicy Witkowskiej, w Bulowicach. Młody mtocyklista zderzył się z fiatem. Auto dachowało. Motocyklista został poważnie ranny. Przewieziono go do szpitala. Do lecznicy na badania trafiły także dwie osoby podróżujące fiatem.

 

Na miejscu pierwsi z pomocą byli strażacy z OSP Bulowice. Wkrótce dojechał zespół ratownictwa medycznego oraz strażacy z Andrychowa i Kęt.

 

Policja ustala dokładne przyczyny tego zdarzenia.

 

- Jak wstępnie ustali policjanci  kierujący motorowerem 13 – letni mieszkaniec Kęt, wyjeżdżając z drogi gruntowej zderzył się z samochodem marki Fiat SC , którym kierowała mieszkanka Kęt. W wyniku zdarzenia małoletni doznał obrażeń ciała w postaci urazu klatki piersiowej, barku oraz złamania ręki i pozostał na leczeniu w szpitalu - informuje nas Małgorzata Jurecka, rzecznik KPP Oświęcim.



 

 

reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

mirko2006, 07.07.2015 21:59

Fire powiedz mi, że ta ilość tego ciężkiego sprzętu pomoże coś przy tak niewielkim zdarzeniu, jak widzę jesteś strażakiem i nie dasz sobie wytłumaczyć, że działacie dziwnie i rozrzutnie. A co by było gdyby w tym samym czasie zdarzył się naprawdę duży wypadek czy też pożar z udziałem wielu poszkodowanych po drugiej stronie terenu a tu wszystkie jednostki stawiają na koła cinquecento w Bulowicach.Jest to dla mnie dziwne i niezasadne i nie tylko dla mnie. a co do działań ratowniczych to nie musisz mnie wdrażać, bo pracuję w pogotowiu i u nas nie wysyła się wszystkich zasobów, tylko w miarę potrzeb danego zdarzenia. A co do twojej wypowiedzi - lepiej wysłać 10 za dużo niż 1 za mało to widzę, że straż zawsze działa 10 za dużo i nudzą się chłopaki później na "akcji" bo co tu robić tylu chłopom przy małej stłuczce! Proszę o rozsądne rozważenie tych przypadków, bo to jest dziwna zasada działania!

Fire, 07.07.2015 06:51

Pamiętaj mirko2006 że lepiej wysłać do zdarzenia 10 jednostek za dużo niż jedną za mało. I bardzo dobrze, że w takiej sytuacji zagrożenia życia nie oszczędza się na podatnikach. A jeśli chcesz się wdrożyć w szczegóły jak działa procedura w takich przypadkach to chętnie opowiem więc proszę o wpis to możemy porozmawiać i zakończyć odwieczny problem wysyłania jak to niektórzy nazywają "zbyt dużych ilości jednostek" !!!

mirko2006, 06.07.2015 13:25

Nie rozumiem działania dysponującego zasobami Straży Pożarnej, żeby do wypadku małego samochodu ze skuterem wysyłać tyle ciężkich samochodów. Chyba to normalne, że pierwszy który dotrze na miejsce zdarzenia powinien określić zapotrzebowanie na sprzęt i ludzi potrzebnych do zdarzenia, a nie wysyłać wszystkie jednostki okoliczne i marnować pieniądze, których wszędzie jest tak mało! Oj panowie dyżurni Straży Pożarnej marnujecie pieniążki nas wszystkich.