Radykalnych zmian nie będzie. Projekt zakłada, że kierowcy nie będą musieli ustępować pierwszeństwa pieszym, którzy dopiero zbliżają się do przejścia dla pieszych. Nie trzeba będzie zatem – jak wielu się obawiało, zatrzymywać przed przejściem dla pieszych pojazdu, w momencie zbliżania się pieszego do przejścia.
Kierowca będzie musiał za to zachować szczególną uwagę, zbliżając się do przejścia dla pieszych, zmniejszyć prędkość i ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który wchodzi na przejście lub już na nim jest.
Projekt podkreśla jednocześnie, że pieszy wchodzący na jezdnię lub torowisko, musi zachować szczególną ostrożność, obserwować drogę przed przejściem i wchodzić na jezdnię tylko w wyznaczonych miejscach, czyli na przejściach dla pieszych.
To wszystko w zasadzie wiedzą już dzieci w szkołach, jednak liczba wypadków z udziałem pieszych nadal jest niepokojąco wysoka. I tak jak w 2019 roku liczba wypadków na jezdni wynosiła niemal 24 000 to na przejściach dla pieszych aż 4000. Dla porównania na poboczach, które uważa się za najczęstsze miejsca w których uczestnikami wypadku są piesi, ich liczba jest czterokrotnie mniejsza i wynosi 1000 przypadków.
Apelujemy o ostrożność i rozwagę kierujących jak i pieszych.
Zobaczcie nagrania z przejść dla pieszych w Andrychowie. Jest raczej spokojnie i kulturalnie.
Brak komentarzy