W trakcie jednego z ligowych meczów, kilku kibiców rzucając race dymne na stadion, uszkodzili bieżnie. Końcem zeszłego tygodnia usłyszeli zarzuty.
Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie 20 października na stadionie Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji Babia Góra. Odbył się tam kolejny mecz suskiej drużyny.
Jak informuje policja, przybyli na to widowisko kibice jak zwykle żywiołowo dopingowali swoje drużyny. Cześć z tych kibiców weszła na teren stadionu ze środkami pirotechnicznymi tzw. racami dymnymi. Rzucane w kierunku stadionu, uszkodziły bieżnie do skoku w dal oraz siatkę przykrywającą skocznie. Straty, jakie poniosło Miejskie Centrum Sportu i Rekreacji to kwota 3000 zł.
Emocje po meczu już opadły, wynik tego spotkania zapisał się w kartach historii rywalizujących drużyn natomiast uszkodzenia stadionu pozostały. Funkcjonariusze suskiej komendy w wyniku podjętych czynności, ustalili sprawców, którymi okazali się mieszkańcy naszego powiatu w wieku od 19 do 24 lat. Tuż przed świętami 6 chuliganów usłyszało zarzuty o przestępstwo zniszczenia mienia. W trakcie przesłuchania przyznali się oni do zarzucanego im czynu.
Teraz grozi im nawet pięcioletni pobyt w więzieniu. Poniosą również koszty naprawienia szkód powstałych w wyniku ich działania.
źrodło: policja
Brak komentarzy