Do zdarzenia doszło w niedzielę rano na jednej z posesji przy ulicy Zacisze w Kętach. Sprawca kilka razy ranił nożem swojego znajomego, 34-letniego mężczyznę - ciosy okazały się śmiertelne.
- W trakcie prowadzonych pod nadzorem prokuratora czynności policjanci
ustalili, że podejrzany oprócz zadania śmiertelnych ciosów 34 – latkowi zranił w rękę jeszcze jednego mężczyznę,
który feralnego poranka znajdował się również na terenie posesji - informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik KPP w Oświęcimiu.
Nożownik uciekł. Został zatrzymany w niedzielę w południe w wyniku policyjnej obławy na ulicy Czajki w Kętach. Próbował uciekać, ale po pościgu został zatrzymany przez policjantów.
Podejrzany trafił na razie do aresztu na 3 miesiące. W poniedziałek w sądzie złożył obszerne wyjaśnienia. W tym czasie prokuratura będzie zbierać dowody i skieruje akt oskarżenia do sądu. Mężczyźnie grozi od 8 lat więzienia do dożywocia.
Na razie nieznane pozostają motywy jego działania.
Wiadomo, że do zdarzenia doszło po sobotniej zakrapianej alkoholem imprezie.
Brak komentarzy