Tragiczna niedziela w powiecie wadowickim. Nowe informacje w sprawie śmierci trzech osób

Do pierwszego z nich doszło w jednym z domów w Rokowie k. Wadowic. Ujawnione tam zostały zwłoki dwóch osób - kobiety i mężczyzny. Kobiety w wieku 73 lat i mężczyzny w wieku 75 lat.

Ciała małżonków znalazł ich syn.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że w domu mogło dojść do tzw. rozszerzonego samobójstwa. Najpierw 75-latek podciął gardło swojej 73-letniej żonie, a następnie sam zadał sobie kilkanaście ciosów nożem.

Powodem miały być rodzinne kłótnie.

Postępowanie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wadowicach pod kątem art. 148 § 1. Kodeksu Karnego czyli o zabójstwo.- Dzisiaj ma być wykonana sekcja zwłok, która pomoże nam rozjaśnić sytuacje i wykluczyć jedną z kilku wersji tego postępowania. Na chwilę obecną nie jestem w stanie powiedzieć jaki przebieg miało to zdarzenie, ale wszystkie wersje bierzemy pod uwagę. – informuje nas prokurator rejonowy Sebastian Kiciński.

Natomiast późnym wieczorem w jednym z lasów w miejscowości Marcyporęba (gmina Brzeźnica) znaleziono ciało 34-letniego policjanta pochodzącego z Andrychowa, który w ostatnich latach pracował w Komendzie Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej, a wcześniej w KPP Wadowice. Szerszemu gronu odbiorców dał się poznać w 2008 roku kiedy to zdobył (wtedy jeszcze jako policjant wadowickiej komendy) tytuł Mistera Polski.

W niedzielę podczas służby policjant około południa wyjechał z komendy w Suchej Beskidzkiej nieznakowanym policyjnym samochodem marki hyundai do Krakowa do komendy wojewódzkiej, gdzie miał uczestniczyć w szkoleniu. Miał przy sobie broń.

Do Krakowa jednak nie dotarł. Nie wiadomo co się stało. Po kilku godzinach zaczęto go szukać. Wieczorem jego ciało w samochodzie znaleziono w lesie. Miał ranę postrzałową głowy. Ze wstępnych informacji wynika, że popełnił samobójstwo.

Postępowanie zostało przejęte przez Prokuraturę Okręgową w Krakowie i wstępnie zdarzenie zakwalifikowana pod kątem art. 151 KK tj. udzielenie pomocy lub namowa do targnięcia się na własne życie.

- Na miejscu została znaleziona i zabezpieczona broń, samochód i inne ślady do dalszych badań kryminalistycznych. Po uzyskaniu wyników będziemy mogli coś więcej powiedzieć. Natomiast zwłoki zostały przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej i zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która stwierdzi faktyczne przyczyny zgonu. – przekazuje nam zastępca rzecznika Prokuratury Okręgowej w Krakowie Mirosława Kalinowska-Zajdak.

W wyniku oględzin na miejscu zdarzenia ujawniono dwie rany postrzałowe w okolicach skroni, po obu stronach głowy.