Jak informuje policja, w niedzielę (24.06) patrol Policji i Straży Miejskiej po krótkim pościgu zatrzymał 26 – letniego mieszkańca Bielska-Białej. Mężczyzna wsiadł za kierownicę samochodu mając w organizmie 2 promile alkoholu i nie posiadając uprawnień do kierowania. Kiedy „pijany rajd” został dostrzeżony, nietrzeźwy, chcąc uniknąć grożących mu konsekwencji, zdecydował się na ucieczkę, czym dopuścił się kolejnego poważnego przestępstwa.
Do zdarzenia doszło w niedzielny poranek. Policjant Komisariatu Policji w Kętach oraz funkcjonariusz Straży Miejskiej w Kętach pełnili wspólną służbę w rejonie ulicy Krakowskiej (DK52) w Kętach .
- Tuż po godzinie 5.00 dostrzegli samochód marki Alfa Romeo, którego styl jazdy mógł sugerować, że kierowca może być nietrzeźwy. W związku z powyższym policjant dał kierującemu sygnał do zatrzymania się. Jednak mężczyzna zamiast zjechać na pobocze przyspieszył. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg. Po przejechaniu kilkuset metrów okazało się, że kierowca alfy po pokonaniu ronda z dużą prędkością stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego auto wypadło z jezdni. Wtedy mężczyzna pozostawił uszkodzony pojazd oraz siedzącego w nim znajomego i zaczął uciekać pieszo. Został jednak błyskawicznie zatrzymany. Badanie 26 – latka wykazało 2 promile alkoholu - informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik KPP Oświęcim.
Za kierowanie stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarzy