Wypadek w sobotnią noc na granicy Andrychowa z Roczynami.
Do zdarzenie doszło w sobotę (30.06) po godzinie 23:00 w Andrychowie na krętej drodze powiatowej w kierunku Roczyn. Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad autem i runął w przepaść w rzeczkę. To prawdziwe szczęście, że nikomu nic się nie stało.
Na miejscu interweniowali strażacy z JRG Andrychów i OSP Roczyny oraz policja, która ustala dokładne przyczyny tego zdarzenia.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
maria, 01.07.2018 19:42
na krętej drodze he he trzeba budować tylko proste drogi.
makaze, 01.07.2018 15:50
Hamowania, ani poślizgu słychać nie było, za to głuche łupnięcia tak... potem pasażerowie i ich kultura, przed syrenami już tylko cisza...
Keson, 01.07.2018 06:52
Staszku dobrze,że nie wypiłeś tego ostatniego toastu, kto wie jakby to się skończyło, na auto się zrzucimy, nie martw się
kriisu78, 01.07.2018 06:18
I to z tego powodu musiały tak dlugo wyć syreny? To cały powiat ma wiedzieć, że w Roczynach auto pojechało na skróty?