W sobotę (4.05) rano w miejscowości Skawa Dolna na Podhalu jeden z mieszkańców zwrócił uwagę na stojący od pewnego czasu przy drodze zaparkowany samochód z włączonym silnikiem. W środku znajdował się mężczyzna, który nie dawał oznak życia. Wezwano pomoc. Wkrótce lekarz potwierdził, że mężczyzna nie żyje.
Jak się nieoficjalnie dowiadujemy zmarły, 46-letni mężczyzna pochodził z gminy Andrychów.
Policja wyjaśnia okoliczności jego śmierci. Prokuratura zarządziła przeprowadzenie sekcji zwłok.
Brak komentarzy