Na drodze obok dworu Zegadłowicza w Gorzeniu Górnym pijany mężczyzna jadący rowerem stracił panowanie nad jednośladem i zjechał do rowu.
Przechodnie wezwali pomoc. Okazało się, że poszkodowany wymaga dalszej hospitalizacji i został zabrany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala w Wadowicach. Jak przekazuje nam rzecznik wadowickiej policji Agnieszka Petek - miał 2,44 promila alkoholu we krwi.
Brak komentarzy