Wszystko wskazuje na to, że po gminach powiatu suskiego grasuje podpalacz.
W nocy z środy na czwartek (2/3.01)w powiecie suskim doszło do trzech pożarów. Spłonęły dwie stodoły: w Lachowicach oraz w Stryszawie, a w Stryszawie dodatkowo w innym miejscu palił się skład desek.
Do tych zdarzeń doszło w ciągu zaledwie trzech godzin. Przypadek? Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Niewykluczone, że podpalenia to dzieło podpalacza. Już kiedyś – w 2017 roku - grasował w Lachowicach i okolicach. Spłonęło kilka budynków. Potem się uspokoiło. Mieszkańcy zaczęli nawet pełnić nocne obywatelskie patrole, obawiając się spalenia drewnianego zabytkowego kościoła w Lachowicach,.
Czy podpalacz znowu zaatakował?
Pożar w Stryszawie
Keson, 05.01.2019 05:17
Pewnie strażak, już kiedyś tak było