reklama
reklama

Dwóch pijanych i jeden bez uprawnień zatrzymanych przez drogówkę

Na sygnale, Wiadomości, 10.06.2020 11:10, red
Policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych rowerzystów i kierowcę skutera, który jeździł choć nie powinien.
Dwóch pijanych i jeden bez uprawnień zatrzymanych przez drogówkę

Jak informuje policja, we wtorek wieczorem (9.06) policjanci pilnowali bezpieczeństwa w ruchu drogowym na trasie Oświęcim – Kęty. Tuż przed godziną 18.00 w Grojcu na ulicy Beskidzkiej do kontroli drogowej zatrzymali jadącego na rowerze 45 – letniego mieszkańca Oświęcimia. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 0,60 promila alkoholu.

Nieco ponad godzinę później na tej samej trasie, lecz w Nowej Wsi na ulicy Bielańskiej, został zatrzymany do kontroli drogowej kolejny rowerzysta. Badanie stanu trzeźwości 58 – letniego mieszkańca gminy Kęty wykazało 0,90 promila alkoholu.



Materiały w sprawie kierowania jednośladami w stanie nietrzeźwości zostaną przekazane do sądu wraz z wnioskiem o ukaranie.

Również w Nowej Wsi na ulicy Moniuszki po godzinie 15:00 policjanci zatrzymali 55 – letniego mieszkańca gminy Kęty, który kierował motorowerem, pomimo cofniętych uprawnień do kierowania.

Okazało się, że 55 – letni mieszkaniec gminy Kęty wsiadł na swój skuter pomimo faktu, iż od dwóch lat posiadał cofnięte uprawnienia do kierowania.

Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.

Policjanci apelują o przestrzeganie przepisów w ruchu drogowym, rozsądek oraz trzeźwość za kierownicą.

źródło: KPP Oświęcim



Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

ptak, 10.06.2020 10:36

Brawooo nie ma jak łapanie rowerzystów. A w Kętach wyścigi i szaleństwa wieśmaków jak były tak są. No ale to nie rower i trzeba by się postarać .... Żal.